Anthem nabierze rumieńców w kooperacji i zblednie w trybie solo. Takie przesłanie płynie z wypowiedzi producenta Thomasa Singletona z BioWare'u.
Anthem nabierze rumieńców w kooperacji i zblednie w trybie solo. Takie przesłanie płynie z wypowiedzi producenta Thomasa Singletona z BioWare'u.
Nie ukrywa, że to właśnie zabawa w kilkuosobowym gronie będzie największym atutem Anthem. - Produkt naprawdę nabiera rumieńców kiedy gra się w pełnym składzie, współpracuje jako cała jednostka i w ten sposób realizuje poszczególne misje. Jeśli chcesz grać, jest taka opcja, ale prawdopodobnie nie będzie ona tak satysfakcjonująca i nie będziesz odczuwać tej samej dynamiki. Gra będzie się skalować w zależności od tego czy grasz sam czy z trzema innymi osobami - wyjaśnia Singleton.
Anthem szykowane jest na przyszły rok. Premierę poprzedzi wydanie wersji demo. Na razie warto zapoznać się z nowym trailerem.