Odpowiedni dobór słów pozwoli uniknąć kłopotów - albo wręcz przeciwnie.
Odpowiedni dobór słów pozwoli uniknąć kłopotów - albo wręcz przeciwnie.
Mount and Blade 2: Bannerlord może kojarzyć się przede wszystkim z bitwami, ale w grze pojawią się różne, ciekawe rozwiązania. W listopadzie twórcy omawiali system posiadania potomstwa w grze, w tym miesiącu skupili się na ciekawym systemie perswazji. Tam, gdzie nie zadziała ostrze ani łapówka, można spróbować dobierać odpowiednie słowa i osiągnąć pożądany efekt. W zależności od naszej osobowości i reputacji zmieni się prawdopodobieństwo sukcesu w różnych okolicznościach. Przykładowo, jeśli jesteśmy uczciwymi ludźmi, łatwiej nam będzie przekonać kogoś do pomocy w zamian za obietnicę odwdzięczenia się później, z kolei ci, którzy często utrudniają innym życie, mają mniejsze szanse. Na ewentualny sukces wpłyną też takie cechy, jak urok i charyzma albo umiejętności zastraszania. Wiele będzie też zależało od cech danego NPC-a - np. dzielny wojownik chętniej weźmie udział w brawurowej akcji niż bojaźliwy. Podczas dialogów będziemy mogli kierować rozmową, a kiedy pojawi się delikatny temat, gra obliczy szanse powodzenia perswazji. Jeśli szanse nie będą zbyt niskie, rozpocznie się faza negocjacji.
Jak tłumaczy Taleworlds, w rozmowie NPC poruszy kilka kwestii i będziemy musieli go przekonać do swych racji. Podczas perswazji zobaczymy pasek postępów informujący o stopniu przekonania rozmówcy. Jeśli uda się wypełnić pasek, wątpliwości NPC-a zostaną rozwiane. Jeśli rozmówca nie kieruje się honorem lub zemstą i oczekuje zapłaty, system perswazji umożliwi również zredukowanie kosztów akcji, jaką chcemy przeprowadzić (jednak kolejne porażki w rozmowie mogą spowodować, że ostatecznie osiągnięcie porozumienia nie będzie w ogóle możliwe). W najgorszym wypadku możemy nawet bardzo pogorszyć relacje z NPC-ami.
Więcej szczegółów znajdziecie na stronie Steam.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!