W Activision jeden człowiek otrzymuje 900 tysięcy dolarów pensji, a blisko 800 pracowników zostaje zwolnionych.
W Activision jeden człowiek otrzymuje 900 tysięcy dolarów pensji, a blisko 800 pracowników zostaje zwolnionych.
Najpierw świat obiegły wieści, że nowy dyrektor finansowy Activision otrzymał 15 milionów dolarów za samo objęcie funkcji i 900 tysięcy dolarów pensji, niedługo później firma poinformowała, że mimo najlepszych w historii wyników finansowych zwalnia blisko 800 osób, ponieważ "nie wykorzystała pełni potencjału". Z tego właśnie powodu międzynarodowa organizacja Game Workers Unite zdecydowała się przygotować petycję, pisząc: "My, pracownicy Activision i ich przyjaciele, mamy dosyć. Dołączcie do nas mówiąc, że już czas #FireBobbyKotick".
If you support the 800 Activision Blizzard employees who were laid off while the c-suite personally raked in millions, sign our petition to #FireBobbyKotick! ✊🏽✊🏿✊🏾https://t.co/rA3DM81Zai
— Game Workers Unite ✊🏿✊🏽✊🏾 GDC (@GameWorkers) 14 lutego 2019
W petycji zwraca uwagę na niesprawiedliwą, wielomilionową premię przyznaną za samą zmianę nazwy stanowiska i fakt, że bogactwo Koticka to skradzione wynagrodzenia pracowników. Prosi o podpisanie petycji w ramach solidarności z tymi, którzy stracili pracę i wysłanie wiadomości do osób zajmujących wysokie stanowiska w Activision Blizzard: "nie pozwolimy, by wasza chciwość niszczyła gry, które uwielbiamy i negatywnie wpływała na życie pracowników".
Game Workers Unite wysłało także wiadomość bezpośrednio do Bobby'ego Koticka o treści: "wywrócenie życia 800 pracowników przy równoczesnym grabieniu milionowych bonusów dla siebie i kolegów z wysokich stanowisk to nie szefowanie, to złodziejstwo".