- Z Telltale niewiele już zostało, więc nie ma komu naprawić wyrządzone zło. Ja powiem tyle: według mnie studio zostało zamknięte w okropny sposób. Ludzie przychodzą do pracy w piątek i słyszą, że mogą iść do domu bo firmy już nie istnieje - to nie jest coś, do czego bym kiedykolwiek zachęcał ani coś, co samemu bym zrobił. Nie do końca rozumiem co się stało w tych końcowych momentach, że zdecydowano się na taki właśnie przebieg całego przedsięwzięcia. To mnie naprawdę dobija. Telltale było wielką częścią tego, kim jestem - dodaje Bruner.
Kevin Bruner bardzo osobiście podchodzi do decyzji o zamknięciu założonego przez niego Telltale Games. Bez ogródek mówi o tym, co mu się nie podoba.