Ekipa Triternion nie była przygotowana na tak duży sukces, więc serwery zaczęły się dławić.
Ekipa Triternion nie była przygotowana na tak duży sukces, więc serwery zaczęły się dławić.
Mordhau - slasher w realiach średniowiecza - trafił na Steam 29 kwietnia i błyskawicznie zyskał popularność. Graczy przyciągnął nie tylko klimat, ale też oprawa wizualna, rozbudowane opcje personalizacji postaci oraz pełna niuansów walka wręcz. W grze można bawić się w 64-osobowym gronie w trybach death match czy battle royale. Popularność Mordhau przełożyła się jednak na zbyt duże obciążenie serwerów. Twórcy przepraszają za obecny stan gry:
- Przede wszystkim cała nasza ekipa chciałaby przeprosić wszystkich graczy. Nie taki stan gry planowaliśmy na premierę, chcieliśmy, byście czerpali lepsze doświadczenia. Może to brzmi jak oklepany frazes, ale nie daliśmy rady nadążyć za błyskawicznie rosnącą liczbą graczy w tak krótkim przedziale czasu. Z pozytywnych wieści - zdołaliśmy odkryć, co powodowało, że nagrody w postaci złota czy doświadczenia nie były przyznawane tak, jak powinny oraz znaleźć przyczynę, dla której unlocki w Zbrojowni nie działały poprawnie. Teraz wszystko powinno już działać. Obecnie zastanawiamy się, jak wynagrodzić graczom kłopoty.
Triternion podkreśliło również, że najwyższym priorytetem jest zapewnić stabilność oficjalnych serwerów i wyeliminować błędy w matchmakingu.