W Sniper: Ghost Warrior Contracts polska firma CI Games powraca do konstrukcji zamkniętych misji. Otwarty świat sprawdzono w trzeciej odsłonie, ale najwyraźniej nie zrobił on furory wśród odbiorców. Ma to zresztą swoje odzwierciedlenie w ocenach – średnie noty są zbliżone do tych, które otrzymywały dwie pierwsze części. Starszy projektant poziomów Daniel Sławiński na łamach OnlySP wyjaśnił, dlaczego tym razem porzucono formułę sandboksową:
Po Sniper: Ghost Warrior 3 otrzymaliśmy mnóstwo opinii od społeczności. Pójście w otwarty świat oznaczało dla nas wypełnienie świata mnóstwem różnych aktywności. Czuliśmy, że to odwróciło nieco uwagę od doświadczeń snajperskich. Zamiast skupiać się na esencji, podążyliśmy w różnych kierunkach. W Contracts chcieliśmy ująć to co najważniejsze w byciu snajperem za linią wroga.