Destrukcja i wszelkiego rodzaju zniszczenie w grach komputerowych to chleb powszedni od początku świata. Takiej destrukcji jednak (prawie) na pewno jeszcze nie widzieliście.
Wiemy już, że gry są przepełnione okrutną przemocą, zabijaniem i rozczłonkowywaniem innych żywych istot, destrukcji wszystkiego dookoła i generalnie najlepiej byłoby całkowicie zakazać ich sprzedaż. Dzisiaj jednak nie będzie o polityce, tylko o wspomnianym niszczeniu. A dokładniej – o jednym z najbardziej zaawansowanych systemów zniszczeń w historii gier.
Dennis Gustafsson pochodzi ze Szwecji, jest fizykiem, programistą i niezależnym deweloperem. Kilka dni temu na jego Twitterze pojawiły się wpisy z krótkimi materiałami nagraniowymi z pewnej produkcji, która prezentuje bardzo zaawansowany system zniszczeń wirtualnych obiektów zbudowanych z voxeli. Materiały przedstawiają niesamowicie szczegółową i realistyczną destrukcję otoczenia. Niszczone przedmioty faktycznie zachowują się dokładnie tak, jak w naszym świecie. Na jednym z filmów ofiarą stała się zardzewiała rura. Na drugim zaś mogliśmy zobaczyć bardzo satysfakcjonujący proces bezlitosnego niszczenia dachu.
Wczytywanie ramki mediów.
Wczytywanie ramki mediów.
GramTV przedstawia:
Gustafsson do tej pory podzielił się ze światem jedynie samym systemem zniszczeń. Twórca przyznał jednak, że od kilku miesięcy pracuje nad pełnoprawną grą, która wykorzysta powyższe rozwiązania. Produkcja znajduje się wprawdzie w bardzo wczesnym etapie rozwoju, ale możemy mieć pewność, że jeżeli ujrzy światło dzienne, będzie co najmniej bardzo dobra. Zwłaszcza, iż deweloper podkreślił, że tytuł nie będzie wymagał od nas posiadania mocnego sprzętu – obecna wersja działa płynnie w 60 klatkach na sekundę na komputerze z czterordzeniowym procesorem oraz kartą graficzną GeForce GTX 1070. Gra obsłuży jednak technikę ray tracingu, czyli znaną technikę śledzenia promieni w czasie rzeczywistym, jednakże twórca zastosował trochę inne rozwiązanie, które nie wymaga od nas GPU z serii RTX of firmy Nvidia. Nie znamy daty premiery, ani nawet tytułu gry, aczkolwiek ta powinna niedługo trafić do fazy wczesnego dostępu na platformie Steam.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!