Począwszy od 7 października integracja z Facebookiem na konsolach PlayStation 4 nie jest już wspierana. To oznacza, że posiadacze sprzętu nie będą mogli już udostępniać treści bezpośrednio w serwisie społecznościowym – dotychczas mogliśmy między innymi informować świat o rozgrywce, zdobytych trofeach, a także wyszukiwać znajomych. Ponadto odpada także połączenie swojego profilu na Facebooku z kontem PlayStation Network, przez co niektórzy gracze będą musieli zmienić swoje awatary, gdyż zdjęcia profilowe zaimportowane z serwisu po prostu przestaną być używane. Firma poinformowała o wszystkim na oryginalnej stronie z pomocą, gdzie zaznaczyła, iż zaleca wybranie nowego zdjęcia dla znajomych z PlayStation w celu identyfikacji użytkownika.
Gdy zanurzymy się w dyskusjach pod postem informującym o sytuacji w serwisie Reddit, znajdziemy tam dość ciekawe teorie. Jedna z nich głosi, że firma Sony najzwyczajniej przestała postrzegać integrację z Facebookiem za rzecz niezbędną. Zwłaszcza, że platforma stworzona przez Marka Zuckerberga bardzo (bardzo) powoli (aczkolwiek regularnie) traci na popularności – streamujemy przecież na YouTubie lub Twitchu, zdjęcia publikujemy głównie na Instagramie, a do tego coraz większa liczba Polaków przesiada się z Facebooka na Twittera.
A jakby tego było mało, do twórców konsoli PlayStation 4 dołączyło Riot Games – koncern wydał dzisiaj nowy patch do League of Legends, który oficjalnie zakończył wsparcie Facebooka w grze, dzięki któremu gracze mogli łatwo znaleźć swoich przyjaciół. Od teraz gracze popularnej produkcji MOBA będą więc musieli wprowadzać nazwy znajomych ręcznie. Różnica w sytuacji Riot Games jest taka, że firma podała powód, który zadecydował o podjęciu ostatecznej decyzji – według twórców gracze najzwyczajniej w świecie nie korzystali z integracji z Facebookiem. Sony natomiast zostawiło jedynie w wiadomości przeprosiny za wszelkie niedogodności.
Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis