Riot Games ogłosiło wreszcie to, na co czekaliśmy – wersje mobilne obu produkcji mają pojawić się w 2020 roku.
Stało się – dziś w nocy podczas obchodów 10-lecia League of Legends twórcy ze studia Riot Games oficjalnie ogłosili, że kultowa gra MOBA razem z Teamfight Tactics trafi na konsole oraz urządzenia mobilne w 2020 roku. Znacznie więcej wiemy jednak o League of Legends, więc to na tym skupimy się w tekście. (Jak tylko pojawią się jakieś informacje na temat mobilnego Teamfight Tactics, poinformujemy Was o tym!) Po pierwsze, będzie to League of Legends: Wild Rift – gra nie ma być zwykłym portem na nowe platformy, tylko kompletnie przebudowaną od podstaw wersją. Deweloperzy uruchomili już oficjalną stronę produkcji, gdzie znajdziemy kilka istotnych informacji: nowa mapa 5v5 stworzona do znacznie krótszej i bardziej dynamicznej rozgrywki, a także zmienione sterowanie. Na YouTubie z kolei pojawiło się nagranie z oficjalną zapowiedzią, którą wygłosił Michael Chow, czyli producent wykonawczy Wild Rift. Całość możecie zobaczyć poniżej.
Ponadto League of Legends: Wild Rift ma być dostępne całkowicie za darmo – chętni zapłacą jedynie za przedmioty kosmetyczne.Jeśli jednak chodzi o bohaterów, wszystkich odblokujemy bez wydawania chociażby jednej złotówki, zupełnie jak w przypadku wersji pecetowej. Chow zaznaczył także, że w ramach rekompensaty dla pecetowców za wartość odjętą przy re-buildzie otrzymamy liczne bonusy, jeżeli oczywiście zalogujemy się do Wild Rift na swoje obecne konto Riot. Poniżej możecie natomiast obejrzeć zwiastun gry mobilnej.
GramTV przedstawia:
Riot Games ma zacząć wypuszczać wersje alfa oraz beta jeszcze pod koniec tego roku – twórcy zaczną od Chin. Plany są takie, aby do końca 2020 roku mobilna wersja League of Legends była dostępna dla wszystkich. Edycja na konsole pojawi się trochę później. Wild Rift obejmie urządzenia mobilne z systemami Android oraz iOS. Studio wyraźnie podkreśliło, że mamy do czynienia z grą w całości budowaną od postaw – otrzymamy więc nowe modele, nowe animacje, nową mechanikę, jednak przy tym wszystkim deweloperzy pozostaną przy oryginalnych założeniach, które znamy dobrze wszyscy. Z tego względu połączenie rozgrywki Wild Rift z tą na pecetach nie będzie możliwe. Czytamy jednak, że w ciągu roku wszelkie większe promocje i wydarzenia będą synchronizowane pomiędzy platformami – twórcy nie wykluczyli również funkcji cross-play pomiędzy urządzeniami mobilnymi i konsolami. Znamy również minimalne wymagania sprzętowe: dla systemu Android jest nimi odpowiednik Samsunga Galaxy A7, czyli 1 GB RAM-u, procesor Qualcomm Snapdragon 410 oraz GPU Areno 206. W przypadku iOS Wild Rift będzie dostosowany do iPhone’a 5S oraz oczywiście późniejszych.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!