Godzinę temu sieć zasypały recenzje najnowszego dziecka EA i Respawnu. Dowieźli.
Jeśli zastanawialiście się, czy warto sięgnąć po najnowszą produkcję w portfolio Electronic Arts, czyli dedykowaną zabawie singlowej grę Star Wars Jedi: Fallen Order, to sugerując się ocenami recenzentów, mogę przekazać – zdecydowanie tak. Zaledwie godzinę temu do sieci trafiło około 40 recenzji gry i żadna z nich nie jest negatywna, a co ważniejsze, zdecydowana większość z nich jest pozytywna, a nawet trafiły się maksymalne noty. Według serwisu Metacritic najlepiej wypada aktualnie wersja na PC ze średnią na pułapie 91 punktów, nieco gorzej Upadły Zakon oceniono na konsolach – 84 na PlayStation 4 i 85 dla Xbox One.
Najczęściej pojawiający się w ocenach wniosek jest taki, iż Star Wars Jedi Fallen Order jest singlowym tytułem, na który fani Gwiezdnych Wojen czekali od dawna. Obok tego wielu z nich zapewnia, że debiutująca dzisiaj produkcja jest, jak dotąd najlepszym co spotkało markę Star Wars w branży gier wideo. Oczywiście nie obyło się też bez głosów krytyki, które wskazują, że Fallen Order mogłoby powalczyć o tytuł gry roku, gdyby było nieco dłuższe. Obok tego niektórzy recenzenci spotkali się z okazjonalnymi problemami technicznymi.
GamesBeat 93/100;
IGN 9/10;
GameSpot 8/10;
USGamer 7/10;
GameSpot 8/10;
Game Informer 88/100.
GramTV przedstawia:
Tym samym wykreowana przez George’a Lucasa marka doczekała się godnego przedstawiciela na PC oraz konsolach i chociaż do ideału mu jeszcze trochę brakuje, to Star Wars Jedi: Fallen Order jest z pewnością warte uwagi. Premiera już dzisiaj, a poniżej opublikowana wczoraj na X019 klimatyczna reklama tytułu.
Coś wam się porypało. Zgodnie z nową nomenklaturą gram.pl tytuł na 82 (np. Death Stranding) to to tytuł, który mocno podzielił krytyków. A nie pozytywny odbiór. To takie tytuły jak Wolfenstein: Youngblood, czyli 64 miały pozytywny odbiór zgodnie z gram.pl.
sebaloz
Gramowicz
17/11/2019 12:00
Hehe, fajna ta dziewczynka jedi.
AlSandro
Gramowicz
17/11/2019 03:35
Gra powinna nazywać się Świat Małpy. Jedna opowieść, totalna liniowość i Jedi który nie potrafi się unosić ale musi skakać jak małpa. Gdzie tu mistrzostwo? Dno. Kocham świat Star Wars ale ta marka, coraz cześciej, nie ma szczęścia do producentów.