Cena PlayStation 5 uzależniona od wydatków na marketing. Sony obiecuje płynne przejście pomiędzy generacjami

LM
2020/02/04 12:40
2
0

Sony wstrzymuje się od spekulowania na temat ceny konsoli i obiecuje inwestorom znaleźć złoty środek. Ile jesteście gotowi wydać na PlayStation 5?

Cena PlayStation 5 uzależniona od wydatków na marketing. Sony obiecuje płynne przejście pomiędzy generacjami

Wygląda na to, że wyczekujący choćby najmniejszych konkretów fani konsolowego grania muszą uzbroić się w cierpliwości. Nawet jeśli premiera nowej generacji zbliża się wielkimi krokami, to Sony i tak nabiera wody w usta i zbywa nawet swoich inwestorów. Podczas ostatniego sprawozdania finansowego japoński gigant zapewnił jedynie, że firma dołoży wszelkich starań, by zapewnić fanom płynną przesiadkę pomiędzy sprzętami bieżącej, a kolejnej generacji. Jeszcze mniej dowiedzieli się akcjonariusze w zakresie sugerowanej ceny konsol PlayStation 5 – ta zdaniem Hirokiego Totoki „będzie uzależniona od wielu znanych i nieznanych jeszcze czynników”.

Sugerowana cena konsol PlayStation 5 będzie uzależniona od wielu czynników (…) w zależności od jej ceny musimy ustawić odpowiednią kampanię promocyjną i przygotować się na jej koszty

GramTV przedstawia:

W dalszej części wypowiedzi Totoki tłumaczył, że na tym etapie pewne aspekty promocji konsoli są „płynne”. Wszystko rozbija się tu o odpowiednie zrównoważenie kosztów poniesionych na promocję konsoli a ceną, którą użytkownikom końcowym przyjdzie za nią zapłacić. Ten proces jest trudny i dlatego Sony może jeszcze zwlekać z podaniem konkretów, tym bardziej że w grę wchodzi nie tylko premiera konsoli, ale i jej życie w nadchodzących latach trwania generacji. Jednocześnie Sony podtrzymuje, że debiut konsol nowej generacji jest o wiele trudniejszym przedsięwzięciem, niż wypuszczenie na rynek poprzednich urządzeń, więc firma musi działać bardzo ostrożnie.

Jeszcze wcześniej Sony przyznało, że na dzień debiutu PlayStation 5 wciąż pozostanie ogromna baza użytkowników konsol PlayStation 4, którą trzeba będzie namówić na zmianę platformy. Wygląda jednak na to, że część z nich już zamraża środki na zakup nowych urządzeń, gdyż Sony odnotowało właśnie najsłabsze przychody z okresu świątecznego od 2013 roku.

Cóż, pozostaje pytanie, ile jesteście gotowi zapłacić, za wszystko, co Sony obiecało dla PlayStation 5?


Sprawdź bogatą ofertę gier na PC i konsole w sklepie Sferis.pl

Komentarze
2
MisioKGB
Gramowicz
04/02/2020 18:32

Dla mnie fenomenem jest to, że sprzęt za 999 zł z potato GPU tak pięknie wygląda chociażby w dodatku do Uncharted 4, w który teraz gram. Ok co prawda w 30 klatkach ale grafika jest po prostu fenomenalna. Mi wystarczy jak kolejny next gen od niebieskich dorzuci 60 klatek najlepiej w 4k i będę kontent. 

Kash28
Gramowicz
04/02/2020 13:43

Wszystko zależy od tego co ta maszynka będzie potrafiła i co pokaże AMD i NVIDIA w kwestii GPU... Jesli taki Cyberpunk2077 pójdzie w natywnym 4k i 60Fps, przy ustawieniach ultra, a taki jest zamysł konsol to biorę Ps5, jeśli Ps5 okaże się za słabe to aktualizacja Pc... Rtx2060 ma coś koło 6,5 teraflopa mocy. Przy czym mówie o wersji Founders Edition, u mnie zegar dobija 2100Mhz. Więc jakieś 25% w Mhz więcej. Zapewne przełożenie na moc to jakieś 10% XD. Na Rtx 2060 można spokojnie przy wszystkim na maxa polecieć między 40-50fps przy Ryzenie 7 3700x. Więc taki Xone X ma spory zapas mocy w Gpu. Z kolei Ps5 jeśli wierzyć starym plotkom może być w sam raz na tą chwilę z swoją mocą 9,2 na Gpu/Apu. Co mnie troszkę martwi... Z drugiej strony nie jest to też złe posuniećie ponieważ... 1. Na tą chwilę to wystarczy... Konsola będzie tansza niż Microsoftu... Zapewne planują wypuścić po 2-3 latach wersję w stylu pro która dostanie 2x Tyle mocy... Wydaje mi się że zamiast dawać piekielnie silną konsolę wolą dać produkt bardziej skrojony na miarę... Gdy ten przestanie dawać radę, wypuszczą wersje Ps5 Ultra. Kto będzie chciał dalej bawić sie na maxa wymieni konsolkę na nowszy model... Uff powstał elaborat XD