Pozew grupowy przeciwko Microsoftowi – problemy z "dryfującym analogiem"

Wincenty Wawrzyniak
2020/05/04 12:20
0
0

Donald McFadden złożył pozew grupowy przeciwko firmie Microsoft, oskarżając ją o usterkę związaną z dryfującym analogiem w padzie Xbox Elite.

Jak donosi serwis Video Games Chronicle, 28 kwietnia bieżącego roku w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Zachodniego Okręgu Waszyngtonu został złożony pozew grupowy przez Donalda McFaddena przeciwko firmie Microsoft. Mężczyzna zakupił kontroler Xbox Elite i po krótkim czasie korzystania z niego (nie wiemy dokładnie, co oznacza krótki, aczkolwiek wiemy, że McFadden zaznaczył w oskarżeniu, iż stało się to po 90-dniowym okresie gwarancji, przez co musi płacić za wiadomą usterkę) zauważył, że analog zaczął działać sam, bez jakiejkolwiek jego ingerencji. Po tym, jak zdecydował się nabyć drugi egzemplarz, minęły trzy lub cztery miesiące, a mężczyzna doświadczył dokładnie tej samej usterki. Mimo prób samodzielnej naprawy i utracie znacznej ilości czasu problemu nie udało się rozwiązać.Pozew grupowy przeciwko Microsoftowi – problemy z

McFadden twierdzi, że Microsoft jest świadomy problemu, jednak mimo to koncern nie ujawnił wady i regularnie odmawia bezpłatnej naprawy kontrolerów. Sądzi również, iż Xbox Elite Controller posiada wadę konstrukcyjną, której firma nie poświęciła wystarczająco dużo uwagi, nie dokonując żadnych zmian od co najmniej kilku lat. Mężczyzna powołał się również na opinie innych niezadowolonych klientów, na liczne pomysły użytkowników starających się samodzielnie rozwiązać problem, a nawet na różnego rodzaju oferty naprawy czy wymiany komponentów, których podejmują się sprzedawcy. Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy tego typu problem w branży – w ubiegłym roku pisaliśmy o podobnej sytuacji, tyle że dotyczącej kontrolerów do konsoli Nintendo Switch, Joy-Con’ów.

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!