Total War Saga: Troy przez rok będzie dostępne wyłącznie na Epic Games Store. Decyzja o podpisaniu “paktu z diabłem” nie spodobała się wielu fanom serii, którzy całą swoją cyfrową kolekcję Total Warów mają zgromadzoną na Steamie. “Pieniądze nie były jedynym powodem, dla którego się na to zdecydowaliśmy (naprawdę!)” – zapewnia we wpisie na blogu ekipa Creative Assembly.
Jedną z rzeczy, które przekonały studio do parafowania umowy z Epic Games był fakt, że operator sklepu zaproponował rozdanie Total War Saga: Troy za darmo w dniu premiery gry. “Ostatecznie rozważyliśmy dwie rzeczy. Po pierwsze, znaleźliśmy się w czasach, w których poszukujemy okazji do większego zainwestowania w trwającą produkcję Total Wara; poczuliśmy, że nadarza się okazja, by naprawdę rozwinąć markę poprzez dotarcie z nią do większego grona odbiorców. Po drugie, Epic zaoferował, że zapłaci za naszych graczy, którzy nabędą darmową kopię pierwszego dnia. Na 20. urodziny Total Wara ta okazja wydawała się zbyt dobra, by przejść obok niej obojętnie”.
Przedstawiciele studia twierdzą, że docelowo chcą się otwierać na jak najwięcej sklepów, a pojawienie się Total War Saga: Troy na Epic Games Store (czytaj: poza Steamem) jest pierwszym krokiem realizowania tej strategii. Creative Assembly podkreśla jednocześnie, że nie planuje wiązać się analogiczną umową na czasową wyłączność w przypadku kolejnych swoich gier.
“Udostępnienie gry za darmo dla wszystkich przez pierwsze 24 godziny – to nie byłoby możliwe, gdyby nie ta umowa” – dodają twórcy Total War Saga: Troy. Premiera zaplanowana jest na 13 sierpnia.