Wygląda na to, że rok 2020 dopiero się rozkręca. Podczas gdy w Stanach Zjednoczonych wciąż nie cichną echa zamieszek i protestów po śmierci George’a Floyda. W odpowiedzi na nie włodarze niedawno uruchomionej platformy HBO Max postanowili wyrzucić z niej historyczny melodramat o czasach wojny secesyjnej – Przeminęło z wiatrem. Nagrodzona 10 Oscarami produkcja okazała się zbyt rasistowska dla wartości wyznawanych przez Warner Media, o czym poinformował jej rzecznik.
Okazuje się, że wyłączenie Przeminęło z wiatrem z oferty jest jedynie tymczasowe. Włodarze HBO Max zamierzają udostępniać film, ale zanim to się stanie, produkcja zostanie opatrzona odpowiednim kontekstem i formą potępienia dla utrwalanych przez film rasistowskich stereotypów. Co ważne, HBO nie zamierza ingerować w samo dzieło, gdyż nie zamierza udawać, jakoby nacechowane rasizmem produkcje nigdy nie powstały.
Jednocześnie dowiedzieliśmy się, że Przeminęło z wiatrem odwołuje się do stereotypów, które w tamtym czasie były powszechne w Stanach. Te zarówno wtedy, jak i teraz są tak samo krzywdzące dla mniejszości rasowych i etnicznych, ale żeby wejść w przeszłość, najpierw trzeba zrozumieć i zaakceptować przyszłość.
Filmowe produkcje faktycznie potrzebują „kontekstu”, a może zamysłem twórców, było, by każdy odnalazł w filmie to, co zobaczy na własne oczy?