Dungeons & Dragons szuka politycznej poprawności. Koniec rasowych stereotypów

LM
2020/06/25 10:30

Wizards of the Coast powoli wprowadza zmiany w fantastycznych światach Dungeons & Dragons, by te nie utrwalały krzywdzących stereotypów.

Wygląda na to, że w kolejnych publikacjach spod szyldu Wizards of the Coast możemy spodziewać się mocno zatartego podziału pomiędzy przedstawicielami poszczególnych ras fantastycznych światów. W najnowszym wpisie na blogu firma zapowiedziała stopniowe eliminowanie z Dungeons & Dragons krzywdzących stereotypów na tle rasowym, co doskonale wpisuje się w bieżący politycznie poprawny klimat. Jednym słowem gra ma być otwarta na jak najszersze grono odbiorców, a wybór rasy postaci nie będzie już wiązał się z przyjęciem całego bagażu przypisanych do niej przymiotów.Dungeons & Dragons szuka politycznej poprawności. Koniec rasowych stereotypów

Oczywiście z punktu widzenia takiego orka, raczej nie robi mu większej różnicy, czy jest postrzegany jako nadpobudliwy brutal z niewielkim potencjałem intelektualnym. Sednem problemu jest fakt, iż podczas kreowania ras zamieszkujących fantastyczne światy, twórcy nierzadko czerpali inspiracje z określonych grup etnicznych, co w dobie dzisiejszych dyskusji jest zwyczajnie passe.

GramTV przedstawia:

Kolejne publikacje zatrą wyraźne granice i atrybuty poszczególnych ras, tak aby gracz mógł stworzyć bohatera dowolnej rasy i nadać mu cechy, które lepiej będą reprezentować go jako osobę zaangażowaną w opowieść. Jednocześnie Wizards of the Coast próbuje sprawić, by fabuła górowała nad matematyką, a gracze skupiali się raczej na tle postaci niż jej dodatnich modyfikatorach.

To ostatnie brzmi nieco, jak próba postawienia istniejącego systemu na głowie, ale z ocenami warto wstrzymać się do wprowadzenia przywołanych zmian. Jak oceniacie stanowisko Wizards of the Coast? Fantastyczne rasy potrzebują takich zmian?

Komentarze
12
Argael
Gramowicz
26/06/2020 05:28

Znowu widzicie problem tam gdzie go nie ma. Te zmiany dadzą po prostu większy WYBÓR. W papierowym RPG i tak wszystko zależy od MG i graczy. Nie ma się o co pieklić.

prostik
Gramowicz
25/06/2020 20:44
Headbangerr napisał:

To fakt, biznes musi się kręcić. Nieważne, czy jest to polityka, religia, czy sprzedaż pamiątek. Jest popyt - jest podaż ;) 

prostik napisał:

Ci na górze doskonale to rozumieją ale po co mieliby się z własnej woli pozbawiać takiego wspaniałego narzędzia do kontrolowania plebsu i manipulowania nim? :) 

​Tutaj chodzi głównie o władzę - pieniądze to jedynie środek służący do jej osiągnięcia.

Headbangerr
Gramowicz
25/06/2020 19:14
prostik napisał:

Ci na górze doskonale to rozumieją ale po co mieliby się z własnej woli pozbawiać takiego wspaniałego narzędzia do kontrolowania plebsu i manipulowania nim? :) 

To fakt, biznes musi się kręcić. Nieważne, czy jest to polityka, religia, czy sprzedaż pamiątek. Jest popyt - jest podaż ;) 




Trwa Wczytywanie