Wygląda na to, że ogłoszone niedawno usunięcie mechaniki pozwalającej na chodzenie po ścianach w Cyberpunk 2077 to nie koniec wykasowanych atrakcji. Dwa wywiady i dwa reklamowane wcześniej elementy rozgrywki, które odchodzą w niebyt – mowa tu o personalizacji samochodów, której brak zdradził w rozmowie z IGN Paweł Sasko oraz podróżach metrem, które odwołał w wywiadzie dla GameStar Miles Tost.
O ile w Cyberpunk 2077 znajdziemy spersonalizowane pojazdy, jak choćby ujawniona niedawno customowa Quadra, tak nie będą one dziełem graczy. Tymczasem podróże metrem, chociaż widoczne na promocyjnej grafice, pozostaną w sferze domysłów gracza, który po podejściu na stację wybierze opcję szybkiej podróży i przeniesie się do wybranej lokacji.
Chociaż na wskrzeszenie podróży metrem raczej nie mamy co liczyć, tak sądzę, że personalizacja pojazdów może się jeszcze pojawić czy okazji trybu sieciowego Cyberpunk 2077. To jednak tylko moje gdybanie – pozostaje czekać na oficjalne zapowiedzi i… zapewne kolejne doniesienia o usuniętej zawartości. Premiera Cyberpunk 2077 już za kilka miesięcy – 19 listopada na PC i konsolach.
Będziecie tęsknić za metrem i spersonalizowanymi autami?
Niedawno dowiedzieliśmy się, że Cyberpunk 2077 zadziała na PC wyłącznie na kartach i systemach kompatybilnych z DirectX 12, obok tego RED-zi ujawnili paczkę grafik koncepcyjnych z zakątków Night City, a Myszasty wysmażył obszerną zapowiedź RPG-a po 4 godzinach z CP2077.