Każdy bohater w grze Gotham Knights zaoferuje unikalne doświadczenie

Wincenty Wawrzyniak
2020/09/04 20:50
2
0

Deweloperzy z WB Games Montreal postanowili odkryć kolejne karty – dowiedzieliśmy się więcej o zapowiedzianej niedawno gry Gotham Knights.

Na łamach oficjalnego bloga PlayStation opublikowano dziś obszerny artykuł przybliżający nam podstawowe założenia zapowiedzianej niedawno gry Gotham Knights. Gillen McAllister, starszy specjalista ds. komunikacji systemowej przypomniał, że produkcja pozwoli nam wcielić się w cztery różne postacie: Red Hooda, Batgirl, Robina oraz Nightwinga. Co ciekawe, zmiana wybranego przez nas grywalnego bohatera będzie w pełni opcjonalna, więc prawdopodobnie nic nie stanie nam na drodze do tego, aby przejść całą grę jedną postacią. To jednak byłoby nieco nudne, ponieważ każdy bohater z wymienionej czwórki otrzyma własny system rozwoju.Każdy bohater w grze Gotham Knights zaoferuje unikalne doświadczenie

W dużym skrócie, gracz będzie wykorzystywać inne zdolności oraz styl walki, zdobywając tym samym osobne punkty doświadczenia i odblokowując kolejne nowinki w osobnych drzewkach umiejętności. Warto jednak zaznaczyć, że to, w jaki sposób poznamy przygotowaną w Gotham Knights historię zależy wyłącznie od nas samych. Zasadniczo każde zadanie będzie mogło zostać wykonane na cztery różne sposoby; Red Hood podejdzie do wszelkiego rodzaju pojedynków bardzo otwarcie, Batgirl będzie mogła hakować, Nightwing zawalczy w mocno kreatywny i akrobacyjny sposób, a Robin najprawdopodobniej przekona nas do pozostawania w ukryciu. To jednak nie wszystko.

GramTV przedstawia:

Twórcy zapewniają, że w Gotham Knights po przeniesieniu się do tytułowego miasta zauważymy, iż wszystko wokół nas jest żywe. Gotham zostanie rozdzielone na pięć drastycznie różniących się od siebie dzielnic, gdzie spotkamy zwykłych obywateli posiadających własny cykl dnia i nocy. Nie zabrakło oczywiście wzmianki o Trybunale Sów (The Court of Owls), czyli naszych głównych oponentach. Oprócz nich w grze pojawią się inni przeciwnicy, aczkolwiek nie tak poważnego kalibru. Podekscytowani? Przypomnijmy jeszcze, że Gotham Knights ma zadebiutować na rynku w przyszłym roku na komputerach osobistych oraz konsolach obecnej (PlayStation 4, Xbox One) i nowej (PlayStation 5, Xbox Series X) generacji.

Komentarze
2
wiko
Redaktor
Autor
05/09/2020 00:12
Zero212 napisał:

Nie mogłem sobie darować komentarza bo aż boli gdy się to czyta:

"Red Hood podejdzie do wszelkiego rodzaju pojedynków bardzo otwarcie niczym Jin Sakai trzymający się swojego samurajskiego kodu", "a Robin najprawdopodobniej przekona nas do zabijania w ukryciu i chowania się w cieniu" 

Pierwsza sprawa, że każdy fan Bat-rodziny wie, iż Red Hood nie stroni od zabijania a Robin nigdy tej granicy nie przekroczył. Druga sprawa jest taka, że w materiale źródłowym nie padło słowo "zabijanie" tylko "brutal brawler" i "gunplay" czyli brutalny awanturni/zawadiaka i zabawa bronią palną. To nie pierwszy raz kiedy czytając Pani newsy trafiam na błędy w tłumaczeniu lub wprowadzanie w błąd własną interpretacją.

Dziękuję za wyczerpujący komentarz i przyznaję, że faktycznie źle zinterpretowałam podane słowa. Nie jestem również ekspertem od uniwersum Batmana, dlatego gunplay automatycznie skojarzyłam mimo wszystko z eliminowaniem przeciwników (w formie zabawy, ale jednak). Zachowam tę wiedzę i będę pamiętać. Poprawiam, jeszcze raz dzięki! :)

Zero212
Gramowicz
04/09/2020 23:09

Nie mogłem sobie darować komentarza bo aż boli gdy się to czyta:

"Red Hood podejdzie do wszelkiego rodzaju pojedynków bardzo otwarcie niczym Jin Sakai trzymający się swojego samurajskiego kodu", "a Robin najprawdopodobniej przekona nas do zabijania w ukryciu i chowania się w cieniu" 

Pierwsza sprawa, że każdy fan Bat-rodziny wie, iż Red Hood nie stroni od zabijania a Robin nigdy tej granicy nie przekroczył. Druga sprawa jest taka, że w materiale źródłowym nie padło słowo "zabijanie" tylko "brutal brawler" i "gunplay" czyli brutalny awanturni/zawadiaka i zabawa bronią palną. To nie pierwszy raz kiedy czytając Pani newsy trafiam na błędy w tłumaczeniu lub wprowadzanie w błąd własną interpretacją.