Premiera NVIDIA Ampere spełniła oczekiwania, jeżeli chodzi o wydajność, lecz zawiodła dostępnością. Kiedy RTX 3080 będzie w sklepach? O to dziś pyta wielu.
Portale takie jak PurePC już dzisiaj mogły opublikować wyniki swoich testów RTX 3080 w wersji referencyjnej. Wynika z nich, że RTX 3080 potrafi wyprzedzić RTX 2080 Ti nawet o 40%.
Ta przewaga zwiększa się średnio do 50%, gdy zastosuje się w ustawieniach gry ray-tracing i DLSS, bo i z tymi funkcjonalnościami Ampere radzi sobie lepiej od Turinga.
Ogólnie więc mamy odczuwalny skok w wydajności wobec poprzedników, za który według ustaleń producenta powinniśmy płacić około 3279 zł, gdy zdecydujemy się na referenta.
Kiedy RTX 3080 będzie w sklepach?
Na to pytanie nikt nie zna dzisiaj odpowiedzi i trzeba się z tym pogodzić. NVIDIA coraz bardziej lubi sprzedawać referenty, a będąc jedynym dostawcą chipów, ma do nich siłą rzeczy pierwszeństwo. Może się więc okazać, że to referenta właśnie będzie prościej w najbliższych miesiącach upolować.
Jeżeli chodzi o sklepowe stany magazynowe RTX 3080 w wersjach niereferencyjnych, czyli modeli od partnerów takich jak MSI, ASUS czy Gigabyte, to szału nie ma.
GramTV przedstawia:
Niektóre hurtownie nie dodają nawet zdjęć do ofert, bo i tak nic nie mają. Za zachodnią granicą też brak informacji odnośnie planowanych dostaw, co nie wygląda dobrze.
W związku z tym trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość i znaleźć jakąś alternatywę na przeczekanie tej graficznej suszy.
Jaką kartę graficzną zamiast RTX 3080 kupić?
Wielu z Was wstrzymywało się z zakupem całego komputera do tej właśnie premiery, często parę ładnych miesięcy. W obliczu tak niskiej podaży RTX 3080 ten czas oczekiwania może się jeszcze wydłużyć, więc istnieje spore prawdopodobieństwo, że się złamiecie.
Gdy nie obchodzą Was procesory od AMD, które mają pojawić się jeszcze w tym roku, to platforma z procesorem może być już nawet gotowa na instalację najnowszej karty graficznej z rodziny Ampere.
Co więc kupić, jeżeli RTX 3080 nie ma w sklepie? Dla mnie całkiem przyzwoitym “czekadełkiem” byłby RTX 2060, szczególnie gdy do wyboru NVIDIA zachęciły Was nowe funkcjonalności takie jak Broadcast.
Możliwość wycięcia tła z kamerki w czasie rzeczywistym ułatwi życia wielu użytkowników green screenów i pozwoli na nutę kreatywności w zyskujących popularność wideokonferencjach. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby Was to kupiło.
Korzystne jest też to, że na rynku wtórnym nie brakuje dobrze wycenionych RTX 2060. Dorzucając niecałe 200 zł do GTX 1660 SUPER można otworzyć sobie sporą ilość nowych funkcji. Uważam, że warto.
Model z SUPER to dopłata następnych 200 zł, niemniej na pokładzie pojawia się już 8 GB VRAM. Dla niektórych to może mieć wartość, szczególnie że średni segment cenowy do końca roku pozostanie praktycznie niewzruszony premierą Ampere.
Wynika to z faktu, że RTX 3070 wychodzi ponad jego granice, a to ostatnie GPU od Zielonych, które zobaczymy w tym roku, no chyba że plotki o październikowej premierze RTX 3060 Ti są prawdziwe.
Ja też mam obawy co do VRAM, ale będę mógł o nich więcej napisać dopiero jutro. Co do kwestii przydatności RTX 3080, to wydaje mi się, że sporo osób ma w domu ekran o rozdzielczości 2160p, choćby w postaci telewizora, którym można się pocieszyć.
alex1112 napisał:
Tylko po kiego normalnemu człowiekowi ta karta na ten moment? Tytułów mało. Za chwile premiera konsol ( w cenie niższej od tej karty), odpowiedz czerwonych też się szykuje. Jeszcze się okaże że 10GB to mało i pełnie możliwości wyciągnie dopiero wersja 16GB. Sytuacja na rynku growym gdzie najrozsądniejszą opcją (jeśli nie jedyną logiczną ) jest czekanie z zakupem PC, zdarza się niezmiernie rzadko. A właśnie w takiej jesteśmy.
Oprócz pewnego symulatora lotów i Control, to na rynku nie ma tytułu, którego ta karta z tą szyną pamięci nie uciągnie stabilnie w 4k na MAX w min 60FPS. Dopiero jak wyjdą pierwsze gry dedykowane na nową generację to się dowiemy czy to wystarczy (Okiem gracza, którego pierwszym PC był Pentium 166Hz i śledzącego rozwój ten branży od tego czasu zakładam, że nie starczy).
Co do monitorów, to jak pokazały ostatnie badania na Steam, większość trzyma się 1080p. I biorąc pod uwagę moc/cena bebechów PC na rynku, jest to zdroworozsądkowa sytuacja. W tej generacji zapewne nastąpi przesiadka na wyższe rozdzielczości. Tylko czy od razu na 4K? W mojej opinii ta karta będzie za słaba, aby w tej rozdzielczości gry chodziły na Ultra w zadowalającej liczbie klatek ( a wielu graczy odkryło uroki grania w +100FPS). Do 1440p jak dostanie 16GB starczy zapewne bez problemu do końca nadchodzącej generacji (w wersji obecnej nie jestem pewien) , a do 1080, będzie jak armata do muchy.
Paweł Rudy
Redaktor
Autor
16/09/2020 21:49
alex1112 napisał:
Tylko po kiego normalnemu człowiekowi ta karta na ten moment? Tytułów mało. Za chwile premiera konsol ( w cenie niższej od tej karty), odpowiedz czerwonych też się szykuje. Jeszcze się okaże że 10GB to mało i pełnie możliwości wyciągnie dopiero wersja 16GB. Sytuacja na rynku growym gdzie najrozsądniejszą opcją (jeśli nie jedyną logiczną ) jest czekanie z zakupem PC, zdarza się niezmiernie rzadko. A właśnie w takiej jesteśmy.
Ja też mam obawy co do VRAM, ale będę mógł o nich więcej napisać dopiero jutro. Co do kwestii przydatności RTX 3080, to wydaje mi się, że sporo osób ma w domu ekran o rozdzielczości 2160p, choćby w postaci telewizora, którym można się pocieszyć.
alex1112
Gramowicz
16/09/2020 21:37
Tylko po kiego normalnemu człowiekowi ta karta na ten moment? Tytułów mało. Za chwile premiera konsol ( w cenie niższej od tej karty), odpowiedz czerwonych też się szykuje. Jeszcze się okaże że 10GB to mało i pełnie możliwości wyciągnie dopiero wersja 16GB. Sytuacja na rynku growym gdzie najrozsądniejszą opcją (jeśli nie jedyną logiczną ) jest czekanie z zakupem PC, zdarza się niezmiernie rzadko. A właśnie w takiej jesteśmy.
