Wczoraj ruszyła przedsprzedaż nowych konsol Microsoftu, czyli Xboksa Series X i Xboksa Series S. Już od pierwszych zapowiedzi gracze wskazywali, że wiele osób może mieć problem z rozróżnieniem sprzętów giganta z Redmond. Nazwy obydwu konsol są mocno zbliżone do sprzętów z obecnej generacji, czyli Xboksa One X i Xboksa One S. Wszystko wskazuje na to, że obawy były uzasadnione, ponieważ wraz ze startem zamówień przedpremierowych na nowe konsole Microsoftu, znacząco wzrosła sprzedaż m.in. Xboksa One X.
Jak donosi użytkownik Twittera, kryjący się za pseudonimem „Andrew Alerts”, sprzedaż Xboksa One X na stronie internetowej Amazon.com była wczoraj w pewnym momencie zwiększoną o 747%. Jednocześnie wspomniana konsola Microsoftu była na czwartym miejscu najchętniej kupowanych produktów w kategorii „gry wideo”.
Jak łatwo zauważyć nazewnictwo kolejnych konsol amerykańskiej firmy jest dość niejasne, a wielu konsumentów przez swoją nieuwagę zamówiło nie tę konsolę, co trzeba. Ciekawi nas, ile takich nietrafionych prezentów znajdzie się pod tegorocznymi świątecznymi drzewkami.
Przypomnijmy, że Xbox Series X oraz Xbox Series S zadebiutują na rynku już 10 listopada. Konsole będą kosztować w dniu premiery odpowiednio 2249 zł oraz 1349 zł.
Wczytywanie ramki mediów.