Produkcja serialowej adaptacji The Last of Us trwa w najlepsze, choć wciąż nie wybrano obsady. Twórcy obecnie skupiają się na szczegółach historii i pisaniu scenariuszy. W tym czasie fani gry od Naughty Dog licytują się kto lepiej sprawdziłby się w rolach Ellie i Joela. Nowym kandydatem jest Nikolaj Coster-Waldau, czyli słynny Jamie Lanister z Gry o Tron.
Podczas niedawnej sesji pytań i odpowiedzi na Reddicie, duński aktor został zapytany, czy zagra głównego bohatera serialu. Jego odpowiedź szybko podbiła sieć, chociaż nie była nawet odpowiedzią na pytanie. Coster-Waldau przyznał, że dopiero rozpoczął swoją przygodę z drugą częścią serii, ale już mu się ten tytuł podoba.
Ta wymijająca odpowiedź dla jednych stała się potwierdzeniem, że aktor może być poważnie brany pod uwagę do roli w serialu i dlatego nie potwierdził ani nie zaprzeczył, bo rozmowy dopiero trwają. Inni jednak wskazują, że gwiazda Gry o Tron nie chce być łączona z nowym serialem HBO, dlatego nie odpowiedziała wprost na zadane pytanie lub celowo wspomniała o The Last of Us 2, aby odkryć przed fanami, że przygotowuje się do roli Joela, poznając jego dalszą historię.