Przed kilkoma dniami informowaliśmy, że w obsadzie nowych odcinków serialowego Wiedźmina pojawiła się duża zmiana. Z powodu innych zobowiązań wynikających z opóźnień prac na planach innych produkcji, Thue Rasmussen obsadzony w roli wiedźmina Eskela ogłosił rezygnację z udziału w serialu. Na szczęście na nazwisko nowego odtwórcy tej roli nie musieliśmy długo czekać.
Zgodnie z przewidywaniami nowym Eskelem został Basil Eidenbenz. Aktor był już obecny na planie produkcji i pierwotnie miał wcielić się w zupełnie nową postać wiedźmina, której nie było w książkowym pierwowzorze. Szwajcar musiał na tyle spodobać się twórcom, że awansowali go do większej i istotniejszej roli w serialu.
Dwudziestosiedmioletni aktor dopiero zaczyna swoją aktorską karierę. Jego filmowym debiutem było Kłamstwo z 2016 roku, gdzie zagrał u boku Rachel Weisz. W tym samym roku pojawił się w serialu Wiktoria, opowiadającym o słynnej królowej. Pojawił się również w oscarowej Faworycie Jorgosa Lantimosa, gdzie zagrał jednego z lokajów.
Na wieści o obsadzeniu Eidenbenza w roli Eskela zareagował poprzedni odtwórca tej postaci. Na Twitterze Thue Rasmussen poprosił fanów, aby młodego aktora obdarowali taką samą dawką miłości i sympatią, którą on wcześniej otrzymał.
Wczytywanie ramki mediów.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!