Po wielkim sukcesie pojawienia się Spider-Mana w produkcji Marvela Sony zapragnęło stworzenie własnego uniwersum wokół świata i postaci znanych z kart komiksów o Pajączku. Na pierwszy ogień poszedł nieudany Venom, który zarobił tak ogromne pieniądze, że studio zdecydowało się kontynuować swój projekt. Przez kolejne miesiące fani komiksowych produkcji zastanawiali się, czy Sony i Marvel będą potrafili się dogadać i połączą swoje uniwersa, aby postacie z filmów jednego studia mogły pojawić się w produkcjach drugiego. Na ten moment nie ma żadnych oficjalnych informacji, ale według najnowszych plotek, Sony rozważało taką opcję i nadal ma ją w planach.
Słynny scooper DanielRPK wyjawił, że studio chce crossoverów z Kinowym Uniwersum Marvela, aby wzmocnić własne uniwersum wokół świata Spider-Mana. Pierwsze próby były już podejmowane i Sony chciało, aby Steve Rodgers pojawił się filmie, w którym głównymi przeciwnikami byłaby grupa złoczyńców zwana Sinister Six. Teraz nie byłoby już to możliwe, ale studio planuje wprowadzenie Venoma, prawdopodobnie granego przez Toma Hardy’ego, oraz inne Symbioty w przyszłych projektach Marvela.
Wszystko wskazuje, że współpraca Sony z Marvelem będzie nadal trwać, na czym skorzystają oba uniwersa. Przy tym również widzowie, którzy dostaną więcej produkcji z ulubionymi postaciami. Połączenie filmowych uniwersów byłoby sprawą bezprecedensową, bo nigdy w historii kina nie miała ona miejsca na taką skalę. Jeżeli dojdzie ona do skutku, oba studia napiszą zupełnie nową i miejmy nadzieję, że z korzyścią dla wszystkich, historię.