Jeszcze dwa dni temu donosiliśmy o graczach, którym Sony zwracało pieniądze za zakup gry Cyberpunk 2077 na konsolę PlayStation 4. Okazuje się, że po oficjalnym oświadczeniu studia CD Projekt RED, w którym zapowiedziano dwie duże aktualizacje mające na celu wyeliminować największe błędy przede wszystkim na konsolach ósmej generacji, coraz więcej graczy otrzymuje negatywne odpowiedzi na wnioski o zwrot pieniędzy – zarówno od japońskiej korporacji, jak i Microsoftu.
Choć polityka zwrotów Sony jest znana jasna i dość ograniczona, niektórzy donoszą, że nawet w przypadku spełnienia warunków (gra nie została pobrana lub uruchomiona) nie mogą doprosić się producentów konsol o akceptację swojego wniosku. Inni twierdzą, iż Sony odmawia zwrotu z powodu wspomnianych aktualizacji, które – zdaniem firmy – zapewnią graczom funkcjonalną produkcję w lutym przyszłego roku.
Jak informuje serwis Video Games Chronicle, podczas niedawnej rozmowy CD Projektu z inwestorami padło kilka pytań związanych właśnie ze zwrotami w sklepach PlayStation oraz Microsoftu. Choć gracze mogą zwracać się bezpośrednio do polskiego studia z prośbą o pomoc w tej kwestii, tak twórcy nie ustalali niczego z Sony czy Microsoftem i nie zawierali żadnej współpracy w przypadku niezadowolenia klientów.
Marcin Iwiński, wiceprezes Zarządu ds. międzynarodowych, zaznaczył, iż CD Projekt RED w żadnym wypadku nie zachęca graczy do ubiegania się o zwrot – deweloperzy najpewniej mają nadzieję, że damy grze drugą szansę i poczekamy na aktualizacje.
Zacznę od pytania dotyczącego udziału finansowego Microsoftu i Sony w zwrotach. Trzeba wyjaśnić jedną kwestię: Microsoft i Sony mają politykę zwrotów, która obejmuje każdy produkt sprzedawany w ich sklepach. Ukazało się kilka wzmianek prasowych, które sugerują, że taka polityka została wprowadzona specjalnie dla nas, ale to nieprawda: polityki zwrotów są i zawsze były w mocy; w żaden sposób się tu nie wyróżniamy. Każda osoba kupująca jakikolwiek tytuł w sklepie PlayStation lub Microsoftu może zażądać zwrotu pieniędzy – o ile tylko spełnia pewne kryteria związane z czasem lub częstością użytkowania zakupionego produktu. Nasza współpraca z Microsoftem i Sony nie odbiega od uzgodnień dotyczących jakiegokolwiek innego tytułu oferowanego za pośrednictwem tych platform. Chciałbym to wyraźnie podkreślić, bo widzę, że krążą pewne błędne wyobrażenia. Jeśli chodzi o udział finansowy – gdy klient zwraca nasz produkt, otrzymuje zwrot opłaty, którą wniósł w sklepie Microsoftu i oczywiście zmniejszają się też proporcjonalnie przychody, jakie spływają do CD PROJEKTu. Pieniądze nie przechodzą przez nasze ręce; trafiają bezpośrednio do danego klienta – gracza, który zwrócił grę. (Michał Nowakowski)
Krótko mówiąc, sytuacja nie jest kolorowa. Na ten moment pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość i mieć nadzieję, że wspomniane aktualizacje zaplanowane na styczeń oraz luty rzeczywiście uporają się z największymi problemami – a tych jest naprawdę sporo. Przypomnijmy jeszcze, że Cyberpunk 2077 zadebiutował 10 grudnia na komputerach osobistych, konsolach obecnej generacji PlayStation 4 i Xbox One, a także na PlayStation 5 i Xbox Series X. Jeżeli chcecie być na bieżąco z informacjami dotyczącymi gry, zapraszamy pod ten adres. Zapraszamy też do lektury naszej recenzji oraz kompendium na temat gry.