Pierwsze doniesienia dotyczące usunięcia gry Fortnite z oferty sklepu App Store pojawiły się w sieci ponad cztery miesiące temu. Epic Games postanowiło złożyć pozew przeciwko Apple – głównym powodem całej wojny jest oczywiście pobierana w wysokości 30 procent marża we wspomnianym cyfrowym sklepie. Następnie zorganizowano wydarzenie w battle royale pod tytułem Free Fortnite, jakiś czas później donosiliśmy, że poczynania Apple zostały skrytykowane przez Microsoft, poznaliśmy pierwszą decyzję sądu w sprawie, aby na koniec dowiedzieć się o ogromnych stratach wywołanych przez brak Fortnite na iPhone’ach.Sprawa nieco ucichła i właściwie gracze zdążyli o niej zapomnieć – aż do niedawna. Jak bowiem podaje między innymi serwis Game Rant, Epic Games postanowiło przypomnieć społeczności o aferze, wysyłając do wybranych twórców internetowych specjalne paczki z napisem Free Fortnite. Jednym z twórców, który takowy prezent otrzymał, jest chociażby Greg Miller, prowadzący Kinda Funny.
Jeśli myśleliście, że konflikt pomiędzy firmami Epic Games oraz Apple zakończył się, jesteście w błędzie – pierwsza korporacja postanowiła właśnie nam o nim przypomnieć.