Obecnie trwają pracę nad scenariuszem Czarnej Pantery 2, który musiał zostać napisany od nowa po nagłej śmierci Chadwicka Bosemana. Z tego powodu pojawiły się nowe plotki, według których reżyser filmu Ryan Coogler planuje przywrócić do uniwersum Killmongera granego przez Michela B. Jordana. Złoczyńca poległ w pojedynku z Czarną Panterą, nie godząc się na wyleczenie śmiertelnej rany, jako że nie chciał trafić do więzienia i spędzić tam reszty życia. Wydawało się, że aktor nie ma szans powrócić w kolejnych filmach z serii. Innego zdania jest serwis FandomWire, według którego Marvel rozważa ponowny udział Michaela B. Jordana w uniwersum. Sam aktor również jest chętny do powrotu.
Michael B. Jordan udzielił ostatnio wywiadu, w którym entuzjastycznie odniósł się do ponownej współpracy z Marvelem i Ryanem Cooglerem. Choć nie padły żadne deklaracje, to przyznał, że nie wyklucza powrotu do uniwersum.
Bycie częścią tego świata, jako postać, którą uwielbiałem grać oraz praca z Ryanem Cooglerem i innymi to świetna sprawa. Jesteśmy jak rodzina. Stworzyliśmy prawdziwą rodzinę na planie. Nie wykluczam powrotu do tego świata, możliwości zawsze pozostają na stole.
Po słowach aktora fani w mediach społecznościowych wyrazili swoje poparcie dla powrotu Killmongera do uniwersum. Teraz rozważane są różne opcje na powrót tej postaci. Niewykluczone, że złoczyńca rzeczywiście się pojawi, ale będzie on pochodził z innego wymiaru, jako że serial WandaVision wprowadzi do świata Marvela multiwersum. Inną możliwością jest przejęcie tytułu Czarnej Pantery przez tego bohatera, jako że studio nie planuje ponownego castingu T'Challa, w którego wcielał się Chadwick Boseman. Równie prawdopodobne jest to, że Killmonger jednak przeżył w zakończeniu pierwszego filmu i w kontynuacji poznamy dalsze losy tej postaci.
Za scenariusz i reżyserię Czarnej Panter 2 ponownie będzie odpowiadał Ryan Coogler. W obsadzie zobaczymy Lupitę Nyong’o jako Nakię i Letitię Wright jako Shuri i Martina Freemana w roli Everetta K. Rossa. Premierę filmu zaplanowano na 8 lipca 2022 roku.
Obecnie trwają pracę nad scenariuszem Czarnej Pantery 2, który musiał zostać napisany od nowa po nagłej śmierci Chadwicka Bosemana. Z tego powodu pojawiły się nowe plotki, według których reżyser filmu Ryan Coogler planuje przywrócić do uniwersum Killmongera granego przez Michela B. Jordana. Złoczyńca poległ w pojedynku z Czarną Panterą, nie godząc się na wyleczenie śmiertelnej rany, jako że nie chciał trafić do więzienia i spędzić tam reszty życia. Wydawało się, że aktor nie ma szans powrócić w kolejnych filmach z serii. Innego zdania jest serwis FandomWire, według którego Marvel rozważa ponowny udział Michaela B. Jordana w uniwersum. Sam aktor również jest chętny do powrotu.