Rewolucja w bezprzewodowym ładowaniu – Xiaomi prezentuje nową technologię

Technologia nigdy nie przestanie nas zaskakiwać – teraz swoją cegiełkę do naukowego postępu dołożyła chińska korporacja Xiaomi, której przedstawiciele zaprezentowali (podajemy za serwisem Tech Radar) Mi Air Charge, które można śmiało określić rewolucją w bezprzewodowym ładowaniu. Zgodnie z założeniami, nowy wynalazek pozwala ładować smartfona na odległość; wystarczy, że urządzenie znajdzie się w zasięgu kilku metrów od źródła zasilania. Wspomniane urządzenie jest w praktyce układem bardzo małych anten, których łącznie jest aż 158 (144 na samej ładowarce oraz pozostałe 14 na urządzeniu, które chcemy podładować).

Dzięki tym antenom system zlokalizuje urządzenie, aby następnie, dzięki tak zwanemu formowaniu wiązki, transmitować milimetrowe fale do naszego sprzętu, które po odebraniu zostaną przetworzone w energię elektryczną. Ładowarka na pierwszy rzut oka przypomina bardziej odświeżacz powietrza. Wiemy również, że ma zapewnić naszemu urządzeniu 5 watów mocy – posiadacz takiej ładowarki będzie mógł ładować na odległość nawet do kilku urządzeń jednocześnie. Pomiędzy urządzeniem i ładowarką mogą znajdować się przedmioty.

Co ciekawe, krótko po ogłoszeniu Mi Air Charge od Xiaomi okazało się, że nad podobnym rozwiązaniem pracuje również firma Motorola, aczkolwiek w jej przypadku mamy do czynienia z bardziej ograniczoną technologią – urządzenie będzie musiało znajdować się w odległości do 80-100 centymetrów od ładowarki i, w odróżnieniu od technologii Xiaomi, przedmioty znajdujące się pomiędzy źródłem energii oraz sprzętem uniemożliwią proces ładowania. Teraz pozostaje jedynie czekać na więcej informacji na temat Mi Air Charge.