Lucasfilm było tak bardzo zadowolone z reżyserii ósmej części Gwiezdnych wojen, że jeszcze przed premierą filmu ogłoszono, że Rian Johnson stworzy własną trylogię. Nastroje zmieniły się po premierze Ostatniego Jedi, który okazał się najbardziej kontrowersyjną odsłoną Star Warsów. Wielu fanów narzekało na fabularne rozwiązania, których kolejna część nie potrafiła naprawić. Pisarz Alan Dean Foster przedstawił nawet własne propozycje, jak można byłoby zmienić niektóre kwestie przedstawione w filmie. Od tego czasu o współpracy studia z reżyserem nie było za często słychać. Wydawałoby się, że temat został zakończony i Lucasfilm nie widzi w planach rozwoju serii trylogii od Johnsona. Jak się jednak teraz okazuje, trzy nowe filmy z Gwiezdnych wojen wciąż są w planach, a reżyser rozpocznie nad nimi prace, gdy skończy swoje dotychczasowe projekty.
Podczas grudniowego Dnia Inwestora Disneya przedstawiono nowe produkcje z uniwersum Gwiezdnych wojen, które pojawią się w niedalekiej przyszłości. Obok nowych seriali i zapowiedzi filmu w reżyserii Patty Jenkins, na próżno było szukać, choć wzmianki o trylogii Johnsona. Wiele osób uznało, że filmy zostały po cichu anulowane i Johnson nie będzie więcej współpracować z Lucasfilm. Spekulacje ucięła dziennikarka Sariah Wilson, która przeprowadziła długo wywiad z reżyserem. W mediach społecznościowych otrzymała wiele pytań o trylogię Johnsona i w poście na Twitterze napisała, że są one nadal brane pod uwagę w Lucasfilm.
“Pisze o tym teraz, ponieważ widzę, że otrzymałam wiele pytań. Tak, trylogia Riana Johnsona nadal jest w planach. Nie ma żadnych dat, ani terminów, ponieważ [Johnson] realizuje inne projekty, ale to się naprawdę dzieje. To wszystko, co o tym wiem” – napisała Wilson.
Wczytywanie ramki mediów.
Rian Johnson obecnie zajmuje się wyłącznie kontynuacją Na noże, więc jest szansa, że na pierwszy film z jego trylogii nie będziemy musieli długo czekać. O jego produkcjach w świecie Gwiezdnych wojen wiemy niewiele. Mają być one osadzone poza Sagą Skywalkerów i nie nawiązywać do nich w żaden sposób. Johnson poza napisaniem scenariuszy i produkcją, miałby zająć się również reżyserią filmów, przynajmniej pierwszego z nich.