Przedstawiciel studia Blue Box Game – Hasan Kahraman – zapewnił, iż gra nadal powstaje. W wywiadzie z serwisem IGN podzielił się kolejnymi szczegółami.
Na samym początku bieżącego miesiąca informowaliśmy Was o tym, że studio Blue Box Game usunęło sporo postów ze swojego profilu na Twitterze, które odnosiły się m.in. do planów deweloperów związanych z przyszłością gry Abandoned. W tym samym czasie na światło dzienne wyszły też kontrowersje związane z nieopłaconym muzykiem mającym stworzyć utwór do gry, ale ostatecznie sytuacja została wyjaśniona. Narastające problemy, niesmak i wątpliwości graczy skłoniły przedstawiciela studia – Hasana Kahramana – do udzielenia wywiadu serwisowi IGN, w którym szef zespołu postanowił wyjaśnić, jak aktualnie prezentuje się sytuacja gry Abandoned. Pytanie tylko, czy to wystarczy, aby społeczność była spokojna.
Abandoned/Blue Box Game Studios
Po pierwsze, twórca odniósł się do sprawy znikających wpisów na Twitterze. Jego zdaniem decyzja o ich usunięciu została podyktowana chęcią zlikwidowania nieaktualnych informacji; Abandoned miało przejść wiele zmian i wygląda inaczej, niż na początku zakładano. Nie miało to zwiastować anulowania produkcji.
Po drugie, Hasan spróbował wyjaśnić, czym właściwie jest Abandoned: Prologue. Nie ma to być wersja demonstracyjna, a pełnoprawna produkcja, która trafi do regularnej sprzedaży obok głównej gry. Nie będzie to jednak jakoś wyjątkowo ogromny projekt – Prologue ma zapewnić graczom około 1-2 godzin rozgrywki i być pewnego rodzaju zapowiedzią, czego właściwie możemy spodziewać się po pełnej wersji, a także wprowadzić graczy do fabuły. Deweloper wyjaśnił także, dlaczego zdecydowano się wypuścić Prologue jako płatny produkt. Okazuje się, że wycenienie go umożliwi sfinansowanie prac nad głównym projektem.
GramTV przedstawia:
Po trzecie, jednym z głównym powodów, dla których nie otrzymaliśmy żadnych nowych konkretów na temat Abandoned, jest zwyczajny strach przed reakcją graczy. Kahraman otwarcie przyznał, że będąc niezależnym deweloperem jest znacznie bardziej narażony na negatywne reakcje odbiorców. Przyznał też, że wybór pomiędzy regularnym udostępnianiem nowych informacji i oczekiwaniem na odpowiedni moment jest dla zespołu bardzo trudny. Zapewnił na koniec, że deweloperzy dalej będą rozwijać aplikację – ta jednak do tej pory okazała się jedynie narzędziem do odtwarzania doskonale znanego już teasera Abandoned.
I wreszcie po czwarte, Abandoned oraz Blue Box Game Studios nie mają nic wspólnego z Hideo Kojimą.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!