Uprzedzając pytania: w żadnym wypadku nie jest to primaaprilisowy żart. Testowy lot Airbusa A380 z wykorzystaniem paliwa SAF odbył się 29 marca bieżącego roku.
Jak podaje serwis Daily Mail, 29 marca bieżącego roku przeprowadzono testowy lot największego samolotu pasażerskiego na świecie – Airbusa A380 – który odbył podróż z Tuluzy do Nicei z wykorzystaniem paliwa SAF (Sustainable Aviation Fuel, czyli zrównoważone paliwo lotnicze). W skrócie: samolot poleciał na zużytym oleju do frytek. Lot miał na celu monitorowanie zużycia paliwa SAF podczas startu i lądowania.
Warto w tym momencie zaznaczyć, że nie jest to pierwszy lot francuskich samolotów z wykorzystaniem paliwa zrównoważonego. Kilka dni wcześniej – 25 marca – również A380 pokonał trzygodzinną trasę z lotniska Blagnac, siedziby Airbusa we Francji. Samolot był zasilany paliwem SAF i działał na pojedynczym silniku Rolls-Royce Trent 900. Przedstawiciele korporacji twierdzą, że wykorzystanie zrównoważonego paliwa lotniczego może pomóc w zredukowaniu emisji dwutlenku węgla w zakresie od 53% do 71%.
Zrównoważone paliwo lotnicze (SAF) jest bardziej czystym odpowiednikiem konwencjonalnego paliwa lotniczego. Mając podobne właściwości do tradycyjnego paliwa lotniczego, SAF można bezpiecznie mieszać w proporcji do 50% z tradycyjną naftą i jest już stosowane w wielu przewozach lotniczych.
W zależności od metody produkcji, istnieją dwa rodzaje paliwa SAF: Bio SAF i syntetyczne SAF. Bio SAF jest wytwarzane z biomasy – produktów odpadowych i surowców o niskiej zawartości węgla, podczas gdy podstawowym źródłem energii i surowcami do produkcji syntetycznego SAF są odnawialna energia elektryczna, woda i dwutlenek węgla (CO2).
Obecnie jedyną dostępną komercyjnie technologią produkcji bio SAF jest metoda wykorzystująca estry i kwasy tłuszczowe przetwarzane metodą hydrolizy (HEFA), w której rafinuje się zużyte oleje spożywcze, oleje odpadowe i tłuszcze. Syntetyczne SAF jest uważane za długotrwałe rozwiązanie dla przemysłu, ponieważ może być produkowane bez ograniczeń dostępności, unikając ograniczeń w dostawach biomasy i może zmniejszyć emisję do 100%. (pl.kuehne-nagel.com)
GramTV przedstawia:
Airbus zamierza do 2050 roku stać się firmą zeroemisyjną – przynajmniej jeśli chodzi o dwutlenek węgla. Pierwszy samolot bezemisyjny powinien pojawić się na rynku w 2035 roku. Czy rzeczywiście możemy spodziewać się prawdziwej rewolucji w lotach pasażerskich? Co o tym sądzicie?
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!