Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom, nowa część serii Assassin’s Creed może rozgrywać się w Meksyku w czasach prekolumbijskich.
Choć szczegóły na temat gry Assassin’s Creed: Infinity poznamy dopiero 10 września, do sieci wyciekły dziś kolejne informacje na temat nadchodzącej odsłony. Jak podaje między innymi serwis IGN, użytkownik Twittera o pseudonimie ACG (@JeremyPenter) ujawnił we wpisie na swoim profilu, że nowa odsłona serii Assassin’s Creed od Ubisoftu ma rozgrywać się w czasach Azteków, a więc w czasach prekolumbijskich.
Assassin’s Creed w czasach Azteków
Aztekowie zamieszkiwali tereny obecnego Meksyku w latach 1300-1521. Był to najsilniejszy w prekolumbijskim – poprzedzającym odkrycie Ameryki przez Krzysztofa Kolumba – Meksyku naród indiański. Zdecydowanie byłby to dość ciekawy kierunek dla nowej odsłony; zarówno w kwestii tła fabularnego, jak i faktu, iż ten obszar oraz czasy nie pojawiały się zbyt często w grach wideo.
GramTV przedstawia:
Oprócz tego warto zauważyć, iż Aztekowie wierzyli w wielu bogów i nie stronili od składania im krwawych ofiar. To z kolei wpisywałoby się w koncepcję, jaką przyjęli deweloperzy, przynajmniej w ostatnich częściach serii, czyli Valhalla, Odyssey oraz Origins. Każda gra z tej trójki mocno skupiała się na wątkach mitologicznych związanych odpowiednio z kulturą wikingów, starożytnej Grecji oraz starożytnego Egiptu.
Oczywiście, są to jedynie niepotwierdzone informacje. ACG (@JeremyPenter) udowodnił jednak w przeszłości, że można nazwać go wiarygodnym informatorem – ujawnił m.in. sporo szczegółów na temat Far Cry Primal, które potwierdziły się jeszcze przed oficjalną premierą. Czy tym razem też tak będzie?
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!