Blizzard kasuje męczące affixy - to koniec przerw w M+

Paweł Rudy
2024/06/26 13:57
0
0

Każdy kto gra w format Mythic+ ma tygodnie, podczas których odpoczywa, bo połączenie affixów jest zbyt trudne, by pushnąć klucz. W The War Within będzie inaczej!

Ostatnie lata w Mythic+ kojarzą mi się z ciągłym przesuwaniem mobów z czerwonej galarety, która je bardzo szybko leczy.

Z próbą czasową na karku ta mechanika doprowadzała mnie do szewskiej pasji. Dzisiaj wreszcie będę mógł ją pożegnać, bowiem Sanguine, Bolstering, Raging oraz Bursting odchodzą na zielone pastwiska i podejrzewam, że nawet w Classicu nikt nie podejmie się ich reanimacji.

Z ich śmiercią nadchodzą piękne czasy, bo teraz każdy tydzień będzie dawał pełne pole do popisu.

Blue post, który poruszył tłumy

Początkowa informacja o nowych affixach do Mythic+ sugerowała, jakoby nowe dołączały do starych.
Społeczność nie zostawiła suchej nitki na tej decyzji, bo nowe modyfikatory faworyzują specyficzne klasy, jako że skupiają się na konkretnych żywiołach magii i ich bonusowaniu, a poprzednie przy tym sieją straszny zamęt.
Po weekendzie testów wszystko było jasne i dziś stare, denerwujące affixy idą do śmietnika, a wraz z tym powraca wiara fanów w siłę Blizzarda.
Pojawiają się także nowe affixy rotacyjne, Xal’atath’s Bargain: Ascendant, Xal’atath’s Bargain: Frenzied, Challenger’s Peril i Xal’atath’s Guile.
Pierwszy z nich działa na zasadzie wydarzenia, podczas którego spadają kule energii, zwiększające Haste i prędkość poruszania się przeciwników. Jeżeli gracz rozproszy orba, zdobywa te pozytywne efekty.
Drugi to typowa odpałka przy 30% życia moba, podczas której ten dostaje +40% Haste, ale otrzymuje też 20% więcej obrażeń.
Trzeci pojawia się stale od +7 i odejmuje 15 sekund zamiast 5 z timera za śmierć gracza. Na tym poziomie trzeba się już skupić.
Ostatni pojawia się na +12 i zastępuje umowy z Xal’atath. Gracze zostają zdradzeni i odbierane są im nadane przywileje, a życie oraz obrażenia wrogów rosną o 20%.

GramTV przedstawia:

Mamy więc całkiem prosty system, który nie przeszkodzi w czynieniu postępów, jak to było do tej pory, bo nawet miękkawe tanki jakoś się przesmyknął.

Dodatkowo od +12 w górę modyfikatory będą takie same przez cały sezon, więc Ci walczący z najwyższymi kluczami skupią się już tylko na mechanikach lochu. Reszta będzie się już w końcu tylko skalować. To będzie dziki pierwszy sezon.

Blizzard, trzymajcie taki poziom słuchania społeczności, to The War Within będzie schodzić jak ciepłe bułeczki.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!