Carrie Underwood wystąpiła z Papa Roach w Las Vegas, ale świadomie ominęła wulgarne wersy utworu Last Resort

“Last Resort” to jedna z najbardziej kultowych piosenek zespołu Papa Roach. Utwór po dziś dzień porywa tłumy i wzbudza ogromne emocje. Podczas ostatniego koncertu zespołu, na scenę wkroczyła Carrie Underwood, która wykonała wspólnie z rock bandem hit z przed ponad dwudziestu lat. Wokalistka postanowiła jednak ominąć kilka wulgarnych kwestii zawartych w tekście utworu.

Carrie Underwood nie lubi śpiewać wulgaryzmów?

Jeśli obejrzymy wideo z tego wydarzenia, które piosenkarka udostępniła na swoim Instagramie, da się zauważyć jedną rzecz - Underwood bardzo wyraźnie unikała śpiewania kontrowersyjnych wersów utworu. Refren piosenki zawiera dość mocne słowa:

Cut my life into pieces, this is my last resort, suffocation, no breathing, don't give a f**k if I cut my arm bleeding.

Na nagraniu wyraźnie widać, jak w momentach, gdy pojawiają się przekleństwa, Carrie zdecydowanie odsuwa mikrofon od ust, dając do zrozumienia, że celowo nie wypowiada wulgarnych słów. Choć utwór opowiada o bardzo mrocznych emocjach i myślach samobójczych, czyli tematyce kompletnie odmiennej od dotychczasowego repertuaru Underwood, piosenkarka świetnie odnalazła się w tej roli i dała z siebie wszystko.

Carrie nie od dziś współpracuje z Papa Roach. Wcześniej dograła wokale do ich utworu „Leave a Light On”, który wspiera ważny cel charytatywny, dlatego ten występ z pewnością był dla niej wyjątkowym przeżyciem. Wokalistka podzieliła się na Instagramie serią zdjęć z koncertu i opisała całą historię w emocjonalnym wpisie:

„Wciąż nie mogę w to uwierzyć! W sobotę, po moim show Reflection, przebrałam się, wysuszyłam włosy i poleciałam zobaczyć koncert @paparoach. Nie tylko zaśpiewałam z nimi Leave a Light On, ale wyciągnęli mnie z powrotem na scenę, by zaśpiewać Last Resort. Bo czemu nie?! A przy okazji powiedzieli mi, że nasz wspólny utwór osiągnął status ZŁOTEJ PŁYTY! To niesamowite, bo wspiera wspaniały cel. Ci goście to prawdziwi giganci. 25 lat rozwalania sceny, a oni wciąż mają paliwo w baku! Co za show!”

Tak brzmi pełny utwór “Last Resort” zespołu Papa Roach: