Chrisa Evansa już w przyszłym miesiącu zobaczymy w The Grey Man, czyli najdroższym filmie Netflixa, którego zwiastun niedawno trafił do sieci. Aktor obecnie promuje Buzza Astrala, w którym podkłada głos głównemu bohaterowi. Evans tradycyjnie został zapytany o swój ewentualny powrót do roli Kapitana Ameryki w uniwersum MCU. Pomimo wydarzeń z Avengers: Koniec gry, Steve Rogers mógłby powrócić za sprawą multiwersum, gdzie zobaczylibyśmy bohatera z alternatywnego świata. Okazuje się, że Evans nie zamyka się na powrót do superbohaterskiej serii, ale jego ponowny udział musiałby być idealny.
Wydaje się, że ludzie chcieliby to zobaczyć. Nie chcę nikogo zawieść, ale trudno… To był tak dobry czas i jestem z niego bardzo zadowolony. To dla mnie jest bardzo cenne. Mój powrót musiałby być idealny. To byłoby przerażające wrócić do tego, co jest dla mnie tak drogie. Ta rola tak wiele dla mnie znaczy. Więc byłoby to trudnym zadaniem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!