W ubiegłym tygodniu Netflix poinformował o uruchomieniu strony z aktualizowanymi statystykami oglądalności ich filmów i seriali. Specjalnie przygotowana strona pokazuje listę dziesięciu najpopularniejszych produkcji na platformie. Jednak zamiast podawać liczbę kont, które obejrzały dany tytuł, Netflix prezentuje łączną liczbę godzin spędzonych przy serialu przez ich abonentów. Tym samym dowiedzieliśmy się, że Czerwona nota wciąż nie miała sobie równych, utrzymując fotel lidera w rankingu z ubiegłego tygodnia.
Film Netflixa już w dzień premiery ustanowił nowy rekord najlepszego otwarcia dla oryginalnej produkcji platformy. Niedługo później gwiazda widowiska, Dwayne Johnson, podał pełniejsze dane, według których film obejrzało przeszło 150 milionów kont. Potwierdzają to oficjalne statystyki Netflixa, z których wynika, że przez pierwsze trzy dni od premiery, Czerwoną notę oglądano przez 148 milionów godzin, żeby przez kolejne siedem dni dołożyć do tego 129 milionów godzin. Łącznie daje to niecałe 278 milionów godzin na koncie Czerwonej noty. Tym samym po zaledwie dziesięciu dniach film zajmuje drugie miejsce wśród najpopularniejszych filmów platformy, goniąc Nie otwieraj oczu z wynikiem 282 milionów godzin. Czerwona nota już stała się najpopularniejszym filmem Netflixa, którego nowy wynik powinien zostać wkrótce oficjalnie podany przez platformę.
Najnowszy film Netflixa idzie po absolutny rekord oglądalności filmów. Z kolei aktorska wersja Cowboy Bebop nie przyciągnęła do siebie tłumów.
