Niezniszczalni to projekt zapoczątkowany przez Sylvestera Stallone, a że od lat przyjaźni się on Schwarzeneggerem i obaj są ikonami kina akcji, udział Arnolda w kolejnych filmach był w zasadzie formalnością. Teraz sprawy potoczą się inaczej.
Arnold Schwarzenegger poszedł w ślady innych weteranów, takich jak Sylvester Stallone i Jean-Claude Van Damme, kręcąc serial dla Netflixa. Nic więc dziwnego, że fani zadają sobie pytanie, gdzie zobaczą go następnym razem. Naturalnym krokiem byliby Niezniszczalni 4, jednak w niedawnym wywiadzie dla Parade, aktor rozwiał wszelkie nadzieje.
To już koniec, nie ma mnie w tym! Powiedziałem, zrobiliśmy to, ale w kolejnym już nie mam ochoty występować. I Stallone naprawdę to rozumiał.
Niezniszczalni 4 bez Arnolda Schwarzeneggera
W najnowszej części Niezniszczalnych zobaczymy stałą ekipę, a więc pojawią się: Stallone, Statham, Lundgren i Randy Couture. Plakaty zdradzały również nowych aktorów w obsadzie, Curtisa „50 Cent” Jacksona, Megan Fox, Tony'ego Jaa, Andy'ego Garcíę, Jacoba Scipio, Levy Trana i Iko Uwaisa. Film wyreżyseruje Scott Waugh na podstawie scenariusza napisanego przez Spensera Cohena, Maxa Adamsa i Johna Josepha Connolly'ego.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!