Długo oczekiwane Diablo Immortal wystartowało 1 czerwca na urządzeniach mobilnych oraz komputerach osobistych. Wielu graczy zdążyło już zasmakować tzw. „endgame’u”, który podobnie jak w dużych odsłonach, polega na zdobywaniu jak najlepszego ekwipunku i jego ulepszaniu. Wczoraj podawaliśmy, że wymaksowanie jednej postaci to koszt aż 110 tysięcy dolarów lub poświęceniu gry dziesięciu intensywnych lat. Gracze są więc zawiedzeni, że Blizzard wymusza korzystania z mikropłatności, tym bardziej, gdy chce się rywalizować z innymi graczami. Postanowili zaprotestować przeciwko obecnemu modelowi rozgrywki i rozpoczęli bombardowanie gry niskimi ocenami w serwisie Metacritic.
W chwili pisania tej wiadomości Diablo Immortal może pochwalić się oceną użytkowników na poziomie 0,7. Gracze ocenili produkcję Blizzarda 884 razy, z czego aż 826 jest negatywnych. Najwięcej zarzutów dotyczy modelu pay2win, który dla wielu jest zbyt inwazyjny i niszczy całą przyjemność z rozgrywki. Niektórzy wprost uważają, że tytuł jest zwykłym skokiem na kasę przez producenta i apelują do graczy, aby nie marnowali swojego czasu i pieniędzy. Najciekawsze komentarze znajdziecie poniżej.
Jeśli gra prowadzi do sklepu, w ciągu pierwszych 10 minut gry trzymaj się od niej z daleka.
Niestety czas Blizzarda już dawno minął, a gry tworzone dla graczy przez graczy, już nie istnieją. Zamiast tego jest to dojna krowa przebrana za grę. Jest to imponujące, jak wielka i ambitna jest to gra, ale jasne jest, że aby w nią grać, musisz wydać swoje pieniądze i to niemało.
Po katastrofie Warcraft 3 Reforged jest to druga gra z rzędu, która świetnie pokazuje, czym stał się Blizzard. Bycie dumnym ze swoich produktów już nie jest priorytetem. Nie dbają o tworzenie dobrych gier. Nie chcą, aby ich klienci cieszyli się ich grami. Jedynym celem jest lekkomyślne wykorzystywanie ich fanów podczas niszczenia jednej serii po drugiej.
Właściwie byłaby to przyzwoita gra, ale została zaprojektowana tak, aby dręczyć umysły słabych i doić ich na wszystkie posiadane pieniądze. Maksymalna progresja zajmie dekadę lub możesz po prostu wydać na to 100 tys. Proszę nie wkładajcie pieniędzy w tę grę.
To czysta gra kasynowa skierowana do dzieci i osób uzależnionych. To Las Vegas przebrane w grę. Jest to sposób na obejście prawa hazardowego i doprowadzenie do bankructwa biednych. A najgorsze jest to, jak niektórzy gracze są wyprani z mózgu i zaprogramowani, aby myśleli, że jest to akceptowalne.
Kolejna żałosna próba Blizzarda. Wydoić to, co zostało z ich fanów. Zrujnuj Warcraft, zrujnuj Diablo, zrujnuj Overwatch, a za kilka lat uda im się też jakoś zrujnować Starcraft. Powodzenia z tym Microsoftem, może uda Ci się uratować to, co z niego zostało.
Absolutne gówniana gra p2w. Najbardziej obrzydliwa gra p2w w historii. Ale z Activion Blizzard trudno się dziwić.
Nikt nie powinien wspierać gry, która wymaga płacenia setek i tysięcy dolarów za grę. Wstydź się, Blizzard.
Niegdyś legendarne studio Blizzard zostało zredukowane do tworzenia gier kasynowych. Haniebne.