Dlaczego Monster Hunter Wilds odniósł sukces? Dyrektor gry wypowiedział się o najlepszych elementach

Mikołaj Berlik
2025/03/11 11:45
2
0

Tytuł skupił się na fabule zdecydowanie bardziej niż poprzednicy.

Niedawno doczekaliśmy się premiery Monster Hunter Wilds - nowej odsłony kultowej serii gier akcji z elementami RPG. Tytuł cieszy się ogromnym zainteresowaniem graczy, pomimo problemów technicznych, o czym usłyszeliśmy między innymi w teście produkcji. Capcom stara się naprawiać problemy, również te uniemożliwiające postęp w fabule. Tymczasem jeden z przedstawicieli studia wspomniał o pozytywnych elementach projektu.

Monster Hunter Wilds
Monster Hunter Wilds

Monster Hunter Wilds - wypowiedź Ryozo Tsujimoto

Producent Monster Hunter Wilds, Ryozo Tsujimoto, udzielił wywiadu dla japońskiego Nikkei o aspektach, które przyniosły sukces najnowszego tytułu. Dowiedzieliśmy się, że najlepszą cechą jest podejście bardziej skupione na opowiadanej historii. Dodatkowo, na uwagę mają zasługiwać także funkcja cross-play oraz gra aktorów głosowych. Skalę sukcesu produkcji widzimy w wynikach sprzedaży - w zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się o ponad 8 milionach sprzedanych kopii. W podobnym przedziale czasowym dwie poprzednie odsłony serii, Rise i World, osiągnęły liczbę odpowiednio 4 oraz 5 milionów udostępnionych kopii.

GramTV przedstawia:

Monster Hunter Wilds jest najlepszą grą z serii Capcomu historii pod wspomnianym względem. Liczba osób wciąż bawiących się z tytułem również jest imponująca - na Steamie z łatwością przyciąga on ponad 750 tysięcy graczy, a szczyt popularności sprzed 10 dni wynosi blisko 1,4 miliona. Twórcy pracują również nad nową zawartością, jaka pojawi się już niedługo. W kwietniu mamy doczekać się darmowego Title Update wprowadzającego między innymi Mizutsune.

Przypomnijmy, że Monster Hunter Wilds jest dostępne na PC, Xbox Series X/S oraz PlayStation 5. Na łamach gram.pl pojawiła się recenzja, w której gra Capcomu otrzymała notę 9/10.

Komentarze
2
dariuszp
Gramowicz
11/03/2025 13:11

Fabuła I'm nie pomogła. Jestem w drugiej części gry gdzie dostajemy kolejny tier pancerzy i broni. Ale już teraz po wielu godzinach mogę powiedzieć że fabuła to najgorsza część tej gry.

Ten dzieciak któremu pomagamy jest tak irytujące że gdybym mógł nakarmić nim potwora to bym tak zrobił. Liczyłem że zniknie jak rozwiązaliśmy jego quest ale niestety nie. Dalej nam towarzyszy.

Wydaje mi się że serii pomogły uproszczenia. Kto grał w stare MH ten wie że kiedyś ostrzałka do broni musiała być w inwentarzu. A jak coś zapomniałeś to miałeś problem. Śledzenie potworów też było bardziej złożone. Od czasów World uprościli to wszystko i gra skupia się tylko na tym byśmy atakowali potwora.

Na co niektórzy narzekają. Gra wydaje się też łatwiejsza bo mało kiedy polowanie trwa powyżej 10 minut. Kiedyś tak nie było. Walki spokojnie potrafiły się przeciągnąć.

Jedno się nie zmieniło. Dalej mam kupę frajdy bijąc się z dużymi potworami.

wolff01
Gramowicz
11/03/2025 12:25

Suckes? No ciekawe, popatrzmy - franczyza która od lat rośnie iteracyjnie, dodając po prostu kolejne elementy i więcej tego samego co się sprawdza, od czasu do czasu zakakując jakimś świeżym pomysłem (np. mounty)... biorąc pod uwagę że seria to fenomen, sprzedaż nie powinna dziwić. Zapewne pytanie wzięło się w związku z ostatnimi "sukcesami" zachodnich gier i refleksją "co robimy źle"... może po prostu nie niszczcie całkowice swoich franczyz i dawajcie ludziom tego co chcą a nie co "wy" (twórcy) myślicie że chcą?