Dungeonborne będzie „prawdziwie darmową grą”. Gra zadebiutuje w modelu free-to-play

Na początku roku pojawiła się zapowiedź pierwszoosobowego RPG akcji, za które odpowiedzialne jest niezależne studio Mithril Interactive. Jak informowaliśmy na początku lipca, finałowe playtesty Dungeonborne cieszyły się dużym zainteresowaniem. Teraz twórcy przekazali nowe wieści związane z nadchodzącym coraz większymi krokami debiutem gry.

Dungeonborne zadebiutuje w modelu free-to-play. Twórcy dążą do „długoterminowego sukcesu”

Deweloperzy z Mithril Interactive podzielil się właśnie nowymi informacjami związanymi z jutrzejszą premierą Dungeonborne. Jak się okazuje, twórcy zdecydowali się postawić na model free-to-play, a produkcja ma być „prawdziwie darmowa”, co oznacza, że cała zawartość będzie całkowicie bezpłatna. Pojawią się jednak mikropłatności – jak przekazał zespół, „handel dostępny będzie dla wszystkich graczy, ale tworzenie ofert aukcyjnych na sprzedaż będzie wymagać karty członkowskiej”, czyli Auction Membership Pass. Takie rozwiązanie nie tylko ma generować przychody dla twórców, ale również zapobiegać nadużyciom w postaci zalewu „trywialnych” ofert.

Ponadto gracze będą mogli zakupić za „kilka dolarów” dodatkowe sakwy w ekwipunku, aby uzyskać więcej przestrzeni na przedmioty. W trakcie gry, za darmo, można natomiast odblokować łącznie cztery sakwy. Zainteresowani mogą także zakupić DLC „Mithril Edition”, zawierające dwie ekskluzywne, kosmetyczne skórki Mithril Cloak i Mithril Torch.

Zakupy takie jak te nie tylko pokryją nasze codzienne koszty serwera, ale także ciągły rozwój nowej zawartości, przyszłych sezonów i głównych aktualizacji zawartości w celu rozszerzenia gry. DLC jest w 100% opcjonalne i rozumiemy, że skórki nie są dla każdego, więc jeśli ich nie kupisz, nie mamy nic przeciwko - jesteśmy po prostu zaszczyceni, że jesteś z nami w tej podróży. – przekazali twórcy.

Twórcy poruszyli również temat związany z nieuczciwymi graczami, pojawiającymi się podczas finałowych testów Dungeonborne. Chociaż społeczność napotkała niezwykle małą liczbę cheaterów, nie oznacza to, że problem nie istnieje – jak przekazano, zespół zajmujący się bezpieczeństwem monitorował i blokował 37 różnych typów oszustw, blokując sprzęt 1384 nieuczciwym graczom i odnotowując ponad 13 tysięcy przypadków „podejrzanego zachowania”. Deweloperzy utwierdzili się tym samym w przekonaniu, że narzędzia zabezpieczające są skuteczne, choć wiedzą, że „to tylko chwilowe zwycięstwo”, a walka z oszustami to „ciągły wyścig zbrojeń”.

Mithril Interactive podkreśliło również, że zespół dąży do długoterminowego sukcesu. Jak wyjaśnili twórcy, „uczynienie Dungeonborne darmowym jest najlepszym sposobem na osiągnięcie tego celu i zbudowanie jak największej bazy graczy”.

Zamiast pobierać opłatę z góry i potencjalnie przejść na model free-to-play w przyszłości (co nie byłoby uczciwe wobec naszych pierwszych wspierających), pomyśleliśmy: dlaczego nie uczynić gry darmową od samego początku? W ten sposób jesteśmy uczciwi wobec wszystkich graczy i przygotowujemy się na długoterminowy sukces. Im więcej osób przyciągniemy do gry, tym więcej zabawy będą mieli wszyscy. – wyjaśnili deweloperzy.

Na zakończenie przypomnijmy, że Dungeonborne zadebiutuje w ramach wczesnego dostępu już jutro – 19 lipca 2024 roku. Jak już teraz wiemy, gra będzie dostępna w modelu free-to-play.