Pierwsze recenzje Dying Light 2 nie zwiastowały problemów, przez które gracze mieliby masowo wystawiać najniższe oceny w popularnych serwisach. Niemal w każdej recenzji pojawiały się głosy, że produkcja pełna jest błędów, które powinny zostać stopniowo wyeliminowane w kolejnych aktualizacjach. Niektórzy nie wykazali się jednak cierpliwością i swoją frustrację postanowili wylać na Metacritic. Wielu graczy wystawia najniższe oceny ze względu na bugi i glitche, które napotkali podczas rozgrywki, ale również problemy z wydajnością, zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach, a także niedziałający system online oraz system Denuvo. Dostaje się również fabule oraz dialogom. Średnia ocena użytkowników coraz bardziej spada i pomimo entuzjastycznego przyjęcia w pierwszych dniach po premierze, swoje trzy grosze dorzucili również Włosi, którzy mają za złe Techlandowi brak włoskiego dubbingu.Jeszcze przed premierą Techland chwalił się, że Dying Light 2 doczeka się tłumaczenia na 17 języków, w tym aż 10 wersji miało zawierało dubbing. Wśród nich zabrakło jednak włoskiego, a gra we Włoszech miała zostać wydana jedynie w kinowej lokalizacji. Włosi przyzwyczajeni są do traktowania ich na równi z Niemcami, Francuzami, Brytyjczykami czy Hiszpanami i po premierze zdecydowali się dać wyraz decyzji o niezadbaniu o przeznaczony dla ich języka dubbing. Gracze nie mają żadnej litości dla produkcji Techlandu i w swoim rodzimym języku lub po angielsku tłumaczą swoje niezadowolenie.
Brak języka włoskiego i włączenie wszystkich innych języków do gry jest ciężką obrazą dla włoskiej kultury i ludzi.
Najbardziej przeszkadza to, że pierwsza część Dying Light była całkowicie zdubbingowana po włosku. Więc dlaczego nie zdubbingowano również sequela? Może ktoś uważnie śledził historię pierwszej gry i chciałby wiedzieć, jak historię rozwinięto w kontynuacji, ale nie możesz śledzić wątku, ponieważ nie ma dubbingu, pomimo tego, że zapłaciłeś za grę.
DL1 miał pełny włoski dźwięk, podczas gdy DL2 ma tylko włoski tekst i jest pełen błędów i złego tłumaczenia. Wtedy gra to nudne, powtarzające się zadania poboczne, brzydkie tekstury, nieinspirowane zombie i broń i działa wolno z moim Rtx 3080ti, nawet przy minimalnym raytracingu.
Proszę, powiedz mi, jak mogłeś zignorować jeden z najważniejszych krajów świata, Włochy, ze starożytną, renomowaną literaturą, poezją, sztuką, historią, modą, samochodami, winami, słońcem, morzem, pięknymi, zapierającymi dech w piersiach krajobrazami? Wstydź się Techland.
Usuńcie polskie głosy z gry, którymi nie mówi nikt poza twoim głupim i tępym krajem, a dodaj włoski dubbing, który jest najpiękniejszym językiem na świecie. Wy dupki.
Nie okazali szacunku Włochom. Nie ma mowy, żeby my, Włosi, okazywali im szacunek i kupowali ich śmieciową grę zarażoną Denuvo, aby zarobili jak najwięcej pieniędzy.
Naprawdę nie rozumiem, jak można wstawić polskie dialogi, ale zapominano o włoskich? Czy mamy przeprowadzić ankietę i zapytać ludzi na całym świecie, czy Polska jest bardziej znana niż Włochy?