Nawet jeśli zdaje się, że największe zapowiedzi powiązane z targami E3 2021 już za nami, to warto pamiętać, że jak dotąd nie wszyscy stali aktorzy Electronic Entertainment Expo pojawiają się na targowych deskach. Już od kilku lat brakuje na nich zarówno Electronic Arts, jak i Sony, a firmy stawiają raczej na swoje własne pokazy i w tym roku nawet nie silą się na organizację imprez w okolicach E3. O ile Sony nie przyznało się jeszcze oficjalnie do letniego pokazu, tak Electronic Arts swoje EA Play Live 2021 wyznaczyło na 22 lipca.
Wtedy dowiemy się jeszcze więcej o Battlefield 2042, a także o wielu innych grach wydawcy, wśród których rzekomo pojawi się wyjątkowa niespodzianka. Zdaniem Jeffa Grubba z redakcji Venture Beat wydawca szykuje powrót doskonale znanej marki, który dostarczą nam deweloperzy z EA Motive. Sugestie dziennikarza wskazują na wskrzeszenie serii Dead Space, ale oczywiście na tym etapie trudno jest podchodzić do takich rewelacji bez odpowiedniego dystansu.
Przypomnijmy, że już po premierze swojej najnowszej gry – Star Wars: Squadrons – przedstawiciele EA Motive informowali o kilku nieujawnionych projektach. Jednym z nich – wedle ofert pracy – jest kolejna gra na bazie Gwiezdnych wojen. Czy kolejną jest Dead Space 4? Tego przekonamy się już 22 lipca. Samo Dead Space wyprodukowało i przez lata rozwijało studio Visceral Games, które zamknięto w 2017 roku po fiasku prac nad obiecującą w świecie Gwiezdnych wojen. Ragtag przejęły inne zespoły EA, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Dead Space od innych twórców ma sens? Liczycie na powrót marki?