Reżyser filmu Ghost of Tsushima jest przekonany, że ekranizacja przygód Jina Sakai odniesie sukces
Stahelski w rozmowie z BroBible przyznał, że jest zadowolony z sukcesu serialu The Last of Us, któremu udało się przełamać klątwę adaptacji gier wideo. Reżyser stwierdził, że ekranizacja Ghost of Tsushima jest w stanie dorównać produkcji HBO, o ile tylko poświęci się jej „odpowiednio dużo czasu i miłości”.
To anty-samurajski film o samurajach. Ma świetne motywy. Oczekiwania wobec naszej ekranizacji wzrosły przez sukces The Last of Us, dzięki któremu klątwa adaptacji gier wideo została w pewnym sensie przełamana. To ma szansę się udać. Trzeba tylko poświęcić temu odpowiednio dużo czasu i miłości. Ghost – spośród wszystkich innych ekranizacji gier wideo znajdujących się w produkcji – jest właśnie tym filmem, który powinien odnieść sukces – powiedział Stahelski.
Na koniec przypomnijmy, że Ghost of Tsushimazadebiutowało na rynku w lipcu 2020 roku jako tytuł ekskluzywny dla konsoli PlayStation 4. Rok później w sierpniu produkcja studia Sucker Punch doczekała się rozszerzonej wersji Director’s Cut, która dostępna jest zarówno na PlayStation 4, jak i PlayStation 5. Jeśli jesteście ciekawi naszej opinii na temat wspomnianej edycji, to zapraszamy Was do lektury: Recenzja Ghost of Tsushima: Director's Cut. Samuraj nowej generacji.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!