Grand Theft Auto Remastered Trilogy nie zadebiutuje w tym roku? Znamy powody

W połowie sierpnia Kotaku potwierdziło krążące od wielu miesięcy plotki, że Rockstar przygotowuje odświeżone wersje GTA III, GTA: Vice City oraz GTA: San Andreas. Poznaliśmy również wiele szczegółów o nadchodzącym wydaniu, w tym to, że gry powstają na Unreal Engine, a za ich produkcję odpowiada Rockstar Dundee, czyli nowy zespół należący do dewelopera. Doniesienia zostały potwierdzone przez kolejne źródła, w tym Gematsu, na którego łamach redakcja zdradziła, że gry doczekają się wielu zmian, które uwspółcześnią produkcję, dostosowując ją do obecnych graczy. Wszyscy byli jednak zgodni, że zapowiedź Grand Theft Auto Remastered Trilogy czai się już za rogiem, ponieważ Rockstar chce wypuścić zbiorcze wydanie jeszcze w tym roku. Jak się okazuje, nowe plotki sugerują, że na remastery trzech odsłon GTA będziemy musieli poczekać co najmniej kilka dodatkowych miesięcy.Znany z wielu sprawdzonych informacji o seriach Battlefield i Call of Duty Tom Henderson, tym razem podczas podcastu Gone Gold podzielił się nowymi informacjami o dacie premiery Grand Theft Auto Remastered Trilogy. Od anonimowych informatorów usłyszał, że Rockstar nie śpieszy się z wydaniem kolekcji i remastery zadebiutują dopiero w 2022 roku. Ma to związek z zaplanowaną premierą na listopad tego roku ulepszonej i poprawionej wersji Grand Theft Auto 5, która przygotowywana jest z myślą o konsolach nowej generacji. To właśnie na tej produkcji ma skupiać się obecnie deweloper, nie chcąc wydawać dwóch remasterów swojej serii jednocześnie.

Warto pamiętać, że Rockstar Games wciąż oficjalnie nie ogłosił powstania Grand Theft Auto Remastered Trilogy, a wszystkie doniesienia pochodzą wyłącznie od źródeł związanych z deweloperem. Niewykluczone, że Tom Henderson może mieć rację, skoro Rockstar wciąż milczy na temat kolekcji trzech remasterów i na wydanie będziemy musieli poczekać nieco dłużej, niż pierwotnie podawano w wielu przeciekach.