Green Day to zespół, który potrafi dać czadu i bardzo mocno o tym przypomniał podczas występu na Coachelli. Zobacz nagranie z wypadku.
Green Day mają za sobą intensywne miesiące koncertowania w ramach promocji albumu Saviors (2024), ale to właśnie występ na Coachelli, który odbył się 12 kwietnia był prawdziwym show z wielkimi hitami i… płonącym drzewem na koniec.
Green Day
Green Day robi show na Coachelli
Choć trudno w to uwierzyć, był to pierwszy występ Green Day na Coachelli. Grupa zagrała 90-minutowy set na Empire Polo Fields w Indio w Kalifornii, skupiając się na najbardziej ikonicznych utworach z całej kariery. Według setlist.fm, koncert rozpoczął się od tytułowego kawałka z płyty American Idiot (2004), a w setliście znalazły się też takie klasyki jak:
„Holiday”
„Boulevard of Broken Dreams”
„St. Jimmy”
„Jesus of Suburbia”
„Know Your Enemy”
„Basket Case”
„When I Come Around”
„Brain Stew”
„Good Riddance (Time of Your Life)” – z udziałem fana na gitarze
Zagrano też nowości z Saviors jak chociażby „Bobby Sox” (hymn społeczności LGBTQIA+) oraz „One Eyed Bastard”, a także coś z wczesnych etapów twórczości jak “Dookie” (1994), „Longview”, „Welcome to Paradise” oraz „Hitchin’ a Ride”. Podczas finałowego numeru „Good Riddance”, Billie Joe Armstrong zaprosił na scenę fana ubranego w czarną koszulkę na ramiączkach i skórzane spodnie z połyskującą klamrą. Artysta zażartował – “Ale przystojniak!”
Jak relacjonuje LA Times, cały występ był pełen energii, interakcji z publicznością i perfekcyjnej produkcji wideo. Armstrong często prowadził publiki w „call-and-response”, a podczas „Minority” i „Know Your Enemy” zaproszono fanów na scenę do wspólnego śpiewania. Zespół dostosował teksty do obecnych realiów. W „American Idiot” Armstrong wykrzyczał: „I’m not a part of a MAGA agenda”, co już wcześniej wzbudzało kontrowersje, między innymi u Elona Muska, z kolei w „Jesus of Suburbia” pojawił się wers: „Running away from pain like the kids from Palestine”.
Kulminacja koncertu była spektakularna i mowa tu „Good Riddance” z fajerwerkami. Niestety, jeden z nich zainicjował pożar palmy w pobliżu strefy artystów. Na szczęście służby szybko opanowały sytuację, choć, jak podaje The Express Tribune, nie wiadomo, czy ktoś ucierpiał. Jeden z uczestników napisał na X:
Fajerwerk wybuchł obok mnie i moich znajomych na Coachelli. Nie słyszę na prawe ucho, kilka osób rannych. To było chore – myślałem, że to atak terrorystyczny.
GramTV przedstawia:
Organizatorzy natychmiast poprosili ludzi o opuszczenie zagrożonego obszaru.
Nie udało się wczytać ramki mediów.
Tak wyglądała pełna setlista Green Day na Coachella 2025:
American Idiot („…I’m not a part of a MAGA agenda”)
Holiday („…The representative from Coachella now has the floor”)
Know Your Enemy (z fanką Brooke na scenie)
Boulevard of Broken Dreams
One Eyed Bastard
Longview (z przedstawieniem Mike’a Dirnta)
Welcome to Paradise
Hitchin’ a Ride (z wstawką z „Iron Man” Black Sabbath)
Brain Stew
St. Jimmy
21 Guns (wersja skrócona)
Minority (z przedstawieniem zespołu)
Basket Case
When I Come Around
Wake Me Up When September Ends (z intro „Free Fallin” Toma Petty’ego)
Jesus of Suburbia („…Running away from pain like the kids from Palestine”)
Bobby Sox
Good Riddance (Time of Your Life) (fan na gitarze, fajerwerki, pożar palmy)
Green Day pokazali na Coachelli, dlaczego są legendą i choć finał nieco wymknął się spod kontroli, to ten koncert z pewnością przejdzie do historii festiwalu.