Harry Potter zadebiutuje później, niż planowano. Twórcy mają dużo czasu na dopracowanie serialu

Radosław Krajewski
2024/12/03 10:15
0
0

Nie spodziewajcie się szybkiej premiery serialowego rebootu Harry’ego Pottera.

Prace nad serialowym Harrym Potterem już trwają. Od początku tej jesieni ruszyły castingi do trzech głównych ról, więc wszystko wskazuje na to, że prace na planie będą mogły ruszyć już w przyszłym roku. Wcześniej informowano, że premiery na platformie Max możemy spodziewać się w 2026 roku. Inne światło rzucił nowy artykuł Deadline poświęcony showrunnerce i scenarzystce Francesce Gardiner, w którym dowiadujemy się, na który rok Warner Bros. wyznaczył debiut nowych przygód nastoletniego czarodzieja.

Harry Potter
Harry Potter

Harry Potter z premierą dopiero w 2027 roku

W raporcie pada termin wyznaczony na 2027 rok, czyli o rok później, niż pierwotnie zakładano. Tym samym twórcy serialowego Harry’ego Pottera będą mieli więcej czasu, aby dopracować swoją produkcję. Najwyraźniej zdjęcia ruszą dopiero w drugiej połowie przyszłego roku, a po ich zakończeniu trzeba doliczyć co najmniej osiem miesięcy na postprodukcję, w tym montaż i stworzenie oraz dodanie efektów specjalnych. Wszystko to spowoduje, że pierwszy sezon na platformie Max pojawi się dopiero za trzy lata.

Możemy również przypuszczać, że ze względu na wiek aktorów, którzy wcielą się w Harry’ego, Rona i Hermionę, twórcy będą chcieli szybko nakręcić kolejny sezon, który zekranizuje Komnatę Tajemnic, czyli drugi tom z sagi napisanej przez J.K. Rowling. Tym samym będziesz szansa, że na drugi sezon nie będziemy musieli wcale długo czekać.

GramTV przedstawia:

Z artykułu Deadline dowiadujemy się również, że Francesca Gardiner identyfikuje się z Hermioną Granger. Twierdzi, że zawsze miała „nieatrakcyjne pragnienie bycia na szczycie klasy”. Identycznymi wartościami kierujemy się w pracy, dlatego po czteromiesięcznym procesie selekcji, Warner Bros. i J.K. Rowling wybrało właśnie ją na stanowisko showrunnerki serialu o Harrym Potterze.

Francesca Gardiner pracowała wcześniej przy takich tytułach jak Sukcesja i Mroczne materie. Reżyserię niektórych odcinków powierzono Markowi Mylodowi, znanemu z pracy nad Sukcesją i The Last of Us. Był także reżyserem filmu Menu.

Przed miesiącem jeden z dyrektorów Warner Bros. ujawnił, dla kogo skierowana jest nowa ekranizacja, wprost wskazując na konkretną grupę odbiorców. Wspomniał również, że Rowling nie jest bezpośrednio zaangażowana w proces produkcji. Mimo to autorka regularnie atakowana jest w mediach społecznościowych i wiele osób zapewnia, że nie ma zamiaru oglądać serialu. W obronie pisarki stanęła sama wytwórnia, która wydała oświadczenie w tej sprawie.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!