Z pewnością dobrze wiecie jak to jest, kiedy człowiek zgubi się w internetach. Można tam trafić na naprawdę dziwne rzeczy. Chociażby takie, jak ten cosplay z Cyberpunk 2077 w wykonaniu kota. Futrzany jegomość wciela się tutaj w postać Johnny’ego Silverhanda, choć określenie Johnny Silvercat wydaje się być jak najbardziej trafne. Prace z kotem w roli głównej zobaczycie poniżej. Oczywiście odsyłamy Was również na profil, gdzie zostały znalezione.
Muszę przyznać, że mi w tym cosplayu najbardziej imponuje to, że kot zgodził się na te wszystkie perturbacje. Słowa uznania za kooperację. Futrzaki, które znam, nie wytrzymałby nawet chwili z okularami na głowie, nie mówiąc o pełnym stroju i całej sesji. Miejmy nadzieję, że w żaden sposób nie ucierpiał podczas odgrywania swojej roli, a za ciężką pracę został solidnie wynagrodzony parówkami.
A jeśli chcielibyście zobaczyć inne ciekawe cosplaye, to odsyłamy Was do poniższych linków:
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!