W świetle licznych problemów technicznych Eleventh Hour Games próbuje odzyskać zaufanie graczy – czego możemy się spodziewać niedługo w Last Epoch?
Zaledwie dwa dni temu informowaliśmy Was o dość nieciekawej sytuacji gry Last Epoch, która choć jest chwalona za samą zawartość, tak mocno obrywa za liczne problemy techniczne i, według niektórych, nudny endgame. Eleventh Hour Games nie zamierza się jednak poddawać – deweloperzy ujawnili plany rozwoju, w których ramach zapowiedzieli właśnie m.in. lepszą fazę końcową przygody oraz kolejne poprawki. Poniżej znajdziecie szczegóły.
Twórcy gry Last Epoch ujawniają plany rozwoju
W oficjalnym ogłoszeniu opublikowanym na platformie Steam czytamy, że jeszcze w bieżącym tygodniu społeczność może spodziewać się licznych poprawek, zaś w kolejnych tygodniach deweloperzy będą udostępniać kolejne aktualizacje czy też hotfixy. Oprócz tego w planach jest ulepszenie wsparcia dla kontrolerów oraz ulepszenie lokalizacji na różne języki (co przyda się między innymi w polskiej wersji, gdzie błędów nie brakuje, chociażby w interfejsie użytkownika).
Jeśli chodzi o nieco szerzej rozumianą przyszłość, zbliża się między innymi premiera aktualizacji z numerem 1.1, która ma wprowadzić pierwsze pełnoprawne nowości:
Zawartość nadchodzącej aktualizacji 1.1 została zaprojektowana w dwóch częściach. Pierwszą i najważniejszą częścią jest skupienie się na opiniach graczy i poświęcenie czasu na działanie zgodnie z nimi. Jesteśmy w pełni zaangażowani w tworzenie najlepszego ARPG w gatunku, a słuchanie naszej niesamowitej społeczności jest tego ważną częścią. Ponadto przez cały cykl 1.0 zamierzamy regularnie publikować poprawki jakości życia i poprawki błędów.
Po drugie, jak zapewne wiecie, po wydaniu wersji 1.0 będziemy kłaść duży nacisk na rozbudowę zawartości w grze końcowej. W przyszłych aktualizacjach planujemy rozszerzyć monolit, wprowadzić nowe opcje zdobywania przedmiotów, dodać więcej zawartości dla bossów, aktualizacje klas i balansu, zawartość kampanii itp. W szczególności w 1.1 skupimy się na wprowadzeniu zawartości "szczytowej" lub bardzo trudnych walk, które dadzą ci wyzwania, do których możesz aspirować. Więcej informacji na ten temat oraz na temat tego, co pojawi się w wersji 1.1, przekażemy w niedalekiej przyszłości.
Od paru dni sytuacja związana z serwerami prezentuje się znacznie lepiej niż na samym początku. Zespół zapewnił jednak, iż będzie na bieżąco monitorować sytuację. Deweloperzy zamierzają również ujawnić, dlaczego problemy były tak poważne na premierę:
Cieszymy się, że serwery utrzymują się powyżej poziomu 200 000 CCU (jednoczesnych użytkowników w grze), a przejścia scen i czasy oczekiwania w kolejkach znacznie się skróciły. Wciąż mogą występować krótsze okresy przestojów, ponieważ wprowadzamy aktualizacje mające na celu poprawę niezawodności po naszym burzliwym pierwszym weekendzie, w którym mieliśmy pewne nieprzewidziane zatory w naszej backendowej infrastrukturze. Będziemy nadal wprowadzać ulepszenia, w tym jeszcze szybsze działanie usług społecznościowych (takich jak dodawanie znajomych), skupiając się na czasach przejścia między scenami, zapewniając stabilność czatu w grze, zapewniając płynniejszy i szybszy przepływ kolejek i nie tylko.
Zamierzamy opublikować informacje o tym, co wydarzyło się podczas premiery, co spowodowało niestabilność pod obciążeniem, ale chcemy skupić nasz zespół backendowy na ulepszeniach jeszcze przez jakiś czas, zanim odciągniemy ich, aby pomogli nam to podsumować – a także dać im trochę zasłużonego odpoczynku po pracy przez cały weekend.
GramTV przedstawia:
Przypomnijmy, że Last Epoch zadebiutowało 21 lutego bieżącego roku wyłącznie na komputerach osobistych.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Gra jest na prawdę kiepska. Taki hype youtuberzy i fanboje nakręcali a tu jak zazwyczaj, gra nie warta pieniędzy pod żadnym względem. Poziom trudności minimalny, miodność gry praktycznie zerowa, historia śmiechu warta, endgame słabszy niż D4, grafika na poziomie gry indie. O 4 dniowych problemach serwera przy starcie 1.0 to już nie ma co wspominać.
