Niepewny los obiecującego boomer shootera. Twórca gry skazany na więzienie

Patrycja Pietrowska
2025/01/15 16:45
0
0

Skazanie twórcy stawia pod znakiem zapytania dalsze losy gry.

Jedyny twórca gry Fortune's Run, znany pod pseudonimem Dizzie, został skazany na trzy lata więzienia. Produkcja to tzw. boomer shooter, czyli FPS nawiązujący do stylistyki i mechanik rozgrywki popularnych w latach 90. Los, który spotkał dewelopera, stawia jednak pod znakiem zapytania przyszłość projektu.

Fortune’s Run
Fortune’s Run

Fortune’s Run – twórca gry skazany na trzy lata pozbawienia wolności

Produkcja, która we wrześniu 2023 roku zadebiutowała w ramach wczesnego dostępu na Steamie, spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem. Aż 92% recenzji Fortune’s Run na platformie Valve jest pozytywnych. Wyrok skazujący dewelopera na trzy lata pozbawienia wolności doprowadził do zawieszenia prac nad projektem.

Dizzie w oświadczeniu skierowanym do graczy wyjaśnił, że powodem skazania jest przestępstwo, którego dopuścił się pięć lat temu. Nie zdradził jednak szczegółów sprawy, zapewniając jedynie, że czy nie miał charakteru seksualnego. Deweloper podkreślił, że żałuje swoich dawnych czynów i w pełni bierze za nie odpowiedzialność. Przeprosił również graczy za to, że nie będzie w stanie dokończyć prac nad Fortune's Run w pierwotnie zakładanym terminie.

Na początku muszę podzielić się pewnymi informacjami, które wpłyną na rozwój projektu. Zostałem skazany na karę więzienia na najbliższe 3 lata. To długa historia, ale przed tym, jak zostałem twórcą gier, prowadziłem zupełnie inne życie – i nie było ono dobre. Moja sprawa ciągnęła się już od około 5 lat. Przez cały czas, gdy pracowałem nad tą grą, byłem w trakcie procesu sądowego. Ostatecznie uznano mnie za winnego, wyznaczono wyrok, i od przyszłego miesiąca będę odbywać karę. To trudna sytuacja, ale to konsekwencje moich czynów. W przeszłości byłem bardzo agresywną osobą i skrzywdziłem wiele osób. Niestety, wyrok w żaden sposób tego nie naprawi, ale myślę, że wszyscy o tym wiemy. – czytamy w oświadczeniu.

Choć Dizzie deklaruje chęć powrotu do projektu po opuszczeniu więzienia, nie ma pewności, czy jego plany uda się zrealizować. Trzy lata to długi okres, a brak jakichkolwiek informacji na temat ewentualnego wsparcia ze strony innych deweloperów nie napawa optymizmem. Sytuacja jest tym bardziej przykra, że Fortune's Run to gra ze sporym potencjałem. Gracze i recenzenci chwalą ją za taktyczną rozgrywkę, elementy RPG i immersive sim, a także wciągającą fabułę.

Druga osoba opuściła projekt. Po odzyskaniu zdrowia zdecydowała, że nie chce kontynuować pracy w branży gier. Była odpowiedzialna za kontrolę jakości i kilka fragmentów poziomów, które zostały porzucone. Przez ostatni czas musiałem radzić sobie sam. Było to niesamowicie trudne, ale udało mi się – praktycznie rezygnując ze snu – ukończyć całą pracę na czas, aby można było wydać grę przed moim odejściem.

Od momentu, gdy nasze drogi się rozeszły, rozwój gry zostanie całkowicie wstrzymany aż do mojego powrotu. Wiem, że wielu z was będzie rozczarowanych, ale proszę o zrozumienie – nic na to nie poradzę. To wszystko działo się na długo przed tym, jak zacząłem pracę nad tą grą, i cały czas powoli się rozplątywało. Chcę podkreślić, że obecnie nie mam już problemów finansowych, ponieważ gra sprzedała się całkiem dobrze. Powinienem być w stanie opłacić czynsz, gdy wyjdę, więc jest szansa, że jeśli poczekacie kilka lat, uda mi się dokończyć grę. W rzeczywistości niewiele pracy zostało do wykonania – w wolnym czasie tworzyłem zalążki i prototypy brakujących poziomów. – kontynuuje deweloper.

GramTV przedstawia:

Przed pójściem do więzienia, które ma nastąpić już w przyszłym miesiącu, Dizzie planuje wydać jeszcze jedną dużą aktualizację do Fortune's Run.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!