Gry i inne gadżety nie sprzedają się tak dobrze, co ma wynikać z “zastoju”.
Jak podaje Variety, szwedzki gigant branży rozrywkowej Embracer, właściciel praw do Władcy Pierścieni, odnotował 10-procentowy spadek sprzedaży w segmencie rozrywki w drugim kwartale 2024 roku. W całej grupie gier sprzedaż netto spadła o 21% do 8,6 mld SEK (782 mln USD), a skorygowany zysk operacyjny zmniejszył się o 33% do 109 mln USD. Embracer przypisał słabsze wyniki w dziale Middle-earth Enterprises „niższej aktywności” oraz trudnym wynikom porównawczym z poprzednim rokiem, choć wyższe niż oczekiwano przychody z filmów częściowo złagodziły sytuację.
Marka Władca Pierścieni chwieje się na swych nogach? Embracer odnotowuje spadek w sprzedaży
Firma zwróciła uwagę na brak nowych wydań gier związanych z marką Tolkiena, co wpłynęło na wyniki finansowe. Pomimo tego gra The Lord of the Rings: Return to Moria, wydana w tym roku, osiągnęła wyniki nieznacznie powyżej oczekiwań. W segmencie gier na PC i konsole spadek sprzedaży netto sięgnął aż 46%, co Embracer tłumaczy opóźnieniami w premierach oraz trudnym porównaniem do ubiegłorocznych sukcesów takich jak Remnant II i Payday 3.
GramTV przedstawia:
Na przyszłość firma wiąże duże nadzieje z nadchodzącymi projektami, takimi jak anime Władca Pierścieni: Wojna Rohirrimów, które ma zadebiutować w kinach w grudniu tego roku. Embracer spodziewa się, że produkcja przyczyni się do „znacznego wzrostu zysków rok do roku”. Dodatkowo nowe tytuły, takie jak LEGO Monkey Palace i Władca Pierścieni: Pojedynek o Śródziemie, cieszą się popularnością, a zapowiadane premiery kolejnych gier mają zwiększyć przychody w nadchodzących kwartałach. Należy także brać pod uwagę, że niebagatelne znaczenie mają także zapowiedzi powstawania nowych filmów kinowych.
Firma kontynuuje restrukturyzację, dzieląc się na trzy spółki publiczne do 2025 roku. Wśród nich znajdzie się podmiot Middle-earth Enterprises & Friends, zarządzający markami takimi jak Władca Pierścieni i Tomb Raider. „Mamy wiele wydajnych firm, jednak część segmentów wciąż wymaga poprawy wyników” – podsumował dyrektor generalny Lars Wingefors, zapowiadając dalsze działania mające na celu stabilizację finansową i optymalizację kosztów.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!