Pod koniec lutego Netflix ogłosił skasowanie pierwszego serialu w tym roku. Ich łupem padło „Another Life”, kiepsko przyjęta produkcja science fiction, która w ubiegłym roku doczekała się drugiego sezonu. Tym razem platforma zdecydowała się anulować komedię dla nastolatków „Jeszcze nigdy...”. Serial od Mindy Kaling („The Office”) zadebiutował w kwietniu 2020 roku i zyskał wystarczająco dużą publikę, aby Netflix zamówił drugi sezon. Ten zadebiutował w lipcu ubiegłego roku.Na decyzję o przedłużeniu serialu nie musieliśmy długo czekać i twórcy od razu zapowiedzieli trzeci sezon. Produkcja nowych odcinków zmierza powoli do końca i jeszcze przed ich premierą Netflix ogłosił zamówienie czwartego sezonu. Platforma jednocześnie poinformowała, że będzie to ostatnia seria „Jeszcze nigdy…”. Decyzja zgodna jest z polityką firmy, która zamierza kończyć większość swoich seriali po trzecim lub czwartym sezonie, bez względu na oglądalność. Jedynie największe hity, pokroju Wiedźmina, mogą liczyć na większą liczbę sezonów.
Platforma poinformowała o zamówieniu ostatniego sezonu swojej przebojowej komedii.