Lipiec nie był szczęśliwym miesiącem dla wielu produkcji Netflixa. Platforma zdecydowała o skasowaniu aż pięciu seriali, a wśród nich znalazła się Przeklęta, czyli zeszłoroczna produkcja fantasy, która miała stać się wielkim hitem serwisu. Tak się jednak nie stało, ale znalazł się godny następca, który otrzymał od Netflixa kolejną szansę. Łasuch już po niecałych dwóch miesiącach otrzymał zamówienie na drugi sezon. Serial zadebiutował 6 czerwca i w ciągu pierwszych czterech tygodni odtworzono go na ponad 60 milionach kont. Łasuch mógł pochwalić się również ciepłym przyjęciem zarówno przez recenzentów, jak i widzów. Nic więc dziwnego, że platforma zdecydowała się dać zielone światło kontynuacji.
O drugim sezonie Łasucha spekulowano jeszcze przed debiutem pierwszej serii. Jednak dopiero teraz Netflix oficjalnie potwierdził te plotki. Co więcej, platforma zdecydował się na nietypową promocję powstającego drugiego sezonu. Do amerykańskich influencerów wysłano paczki wraz z informacją, że mają ją otworzyć dopiero 29 lipca. W przesyłce znalazło się pudełko z tabliczką czekolady w środku, na której znajduje się tytuł serialu wraz z wielką dwójkę pośrodku, która informuje o kolejnym sezonie serialu. Jedną z takich przesyłek zobaczycie poniżej.
Platforma streamingowa jest zadowolona ze swojej ostatniej produkcji i zamówiła już drugi sezon.
